"Orszak św. Mikołaja" w Krakowie

(fot. Mariusz Han SJ)
ks. Tadeusz Nosek

W tym roku przypada 550. rocznica bulli papieża Piusa II, na mocy której parafia św. Mikołaja stała się beneficjum Akademii Krakowskiej. Tak więc od ponad 550 lat całe to kulturowo-religijne dziedzictwo pozostaje w służbie niespokojnego serca i wiary szukającej zrozumienia.

Bł. Jan Paweł II w 600-lecie Wydziału Teologicznego UJ, nawiązując do fundacji św. Królowej Jadwigi, odwołał się m.in. do inskrypcji zapisanej na domu Długosza przy ulicy Kanoniczej w Krakowie: …Nil est in homine bona mente melins… [W człowieku nie ma nic lepszego od dobrego myślenia...]. Dlatego też w tym roku święty Mikołaj, Patron daru człowieka dla człowieka, zaprasza wszystkich zatroskanych o dobre myślenie na przedświąteczne spotkania przy stole mądrego słowa i szlachetnego czynu w dniach 6-14 grudnia 2012 r.

Pomysł zorganizowania "Orszaku św. Mikołaja" w Krakowie wyszedł od pana Jacka Michalskiego. Pełen mediacyjnego entuzjazmu pojawił się w kancelarii parafialnej na początku listopada 2009 roku i powiedział: - Księże zróbmy coś, co przywróci Św. Mikołajowi chrześcijański charakter. A ponieważ staramy się w naszym duszpasterstwie uwzględniać chrześcijańskie spojrzenie na człowieka i problemy współczesności w świetle nauczania bł. Jana Pawła II, stąd też Święty Mikołaj jawi się nam przede wszystkim jako Pasterz niepodzielonego Kościoła Chrystusowego - patron daru człowieka dla człowieka i ewangeliczna ikona dobroczynności z wyobraźnią miłosierdzia.

W tajemnicy świętych obcowania autentyczny świadek chrześcijańskiej pedagogiki świętości bł. Jan Paweł II wydaje się nam nieustannie przypominać, że  skoro chrzest jest prawdziwym włączeniem w świętość Boga poprzez wszczepienie w Chrystusa i napełnienie Duchem Świętym, to sprzeczna z tym byłaby postawa człowieka pogodzonego z własną małością, zadowalającego się minimalistyczną etyką i powierzchowną religijnością. Zadać katechumenowi pytanie: "Czy chcesz przyjąć chrzest?" znaczy zapytać go zarazem "Czy chcesz zostać świętym?" (…). Sobór wyjaśnia, że nie należy mylnie pojmować tego ideału doskonałości jako swego rodzaju wizji życia nadzwyczajnego, dostępnego jedynie wybranym "geniuszom" świętości. (…) Dzisiaj trzeba na nowo z przekonaniem zalecać wszystkim dążenie do tej "wysokiej miary" zwyczajnego życia chrześcijańskiego. Całe życie kościelnej wspólnoty i chrześcijańskich rodzin winno zmierzać w tym kierunku".

Tak więc Chrystus wciąż ma uczniów, wszyscy ochrzczeni jesteśmy jego uczniami. Trzeba tylko współpracować z Nim i Jego łaską poprzez: słuchanie Słowa Bożego, rozważanie go, sięganie w świetle tego słowa w głąb naszych serc, otwieranie tych serc dla Niego oraz cierpliwe i wytrwałe kształtowanie nowego człowieka. A nowy człowiek to taki, który myśli jak Chrystus, mówi jak Chrystus i działa jak Chrystus. Każdy święty to taki nowy człowiek w Chrystusie, który podobnie jak Święty Mikołaj dla wszystkich wierzących w Chrystusa oraz ludzi dobrej woli może być patronem i promotorem prawdziwie ludzkich, a zarazem na wskroś chrześcijańskich uczynków miłosierdzia: głodnych nakarmić, spragnionych napoić, nagich przyodziać, podróżnych w dom przyjąć, więźniów pocieszać, chorych nawiedzać, grzeszących upominać, nieumiejętnych pouczać, wątpiącym dobrze radzić, strapionych pocieszać, krzywdy cierpliwie znosić, urazy chętnie darować, modlić się za żywych i umarłych…

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Orszak św. Mikołaja" w Krakowie
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.