Oświadczenie kurii ws. rozliczenia z restauratorami po ŚDM
W związku z nieprawdziwymi informacjami odnośnie do rozliczenia z restauratorami po Światowych Dniach Młodzieży, które pojawiły się w mediach, archidiecezja krakowska za pośrednictwem swojego rzecznika, ks. Piotra Studnickiego, wystosowała specjalne oświadczenie.
W oświadczeniu podano, że archidiecezja krakowska podpisała około 400 umów z restauratorami i przedsiębiorcami na zapewnienie usług gastronomicznych podczas Światowych Dni Młodzieży. Wskazano, że archidiecezja rozliczyła się ze wszystkimi, którzy w pełni wywiązali się z podpisanych umów.
- W dwóch znanych nam przypadkach, z powodu niewywiązania się przez podmioty świadczące usługi gastronomiczne z warunków zawartej umowy, płatności zostały uregulowane częściowo - poinformował ks. Studnicki. Zapowiedziano także, że gdy tylko wspomniani przedsiębiorcy dopełnią wszystkich warunków umowy, płatności z nimi zostaną w pełni uregulowane.
- Twierdzenie lub sugerowanie, że archidiecezja krakowska nie płaci za zamówione usługi, jest nieprawdą oraz pomówieniem i może mieć konsekwencje prawne - napisał w oświadczeniu rzecznik archidiecezji.
W ostatnim tygodniu "Newsweek" oraz "Fakt" podały informację na temat restauratora ("M., krakowski przedsiębiorca"), który miał "stracić krocie" na umowie z organizatorami ŚDM. W przytoczonej przez gazety wypowiedzi anonimowego biznesmena, czytamy, że miał on zainwestować w produkty oraz zatrudnienie kadry przed ŚDM, ale pomysł ten okazał się nieudany. "Tylko cud może mnie uchronić od bankructwa" - miał powiedzieć przedsiębiorca, którego sytuację ma pogarszać również fakt, że nie otrzymał zwrotu pieniędzy za żetony, którymi posługiwali się pielgrzymi podczas ŚDM, by zakupić posiłki.
"Newsweek" podał również informację, że Archidiecezja Krakowska nie rozliczyła się też z lokalnym samorządem.
Skomentuj artykuł