Otwarte spotkanie z metropolitą wrocławskim
Kilkadziesiąt osób przyszło dziś, by porozmawiać w cztery oczy z metropolitą wrocławskim. Na tradycyjne świąteczne spotkanie abp Józef Kupny zaprosił wrocławian po raz czwarty.
Nawiązując do fragmentu Ewangelii o spotkaniu zmartwychwstałego Jezusa z uczniami uciekającymi do Emaus, abp Kupny zauważył, iż opuszczenie przez nich Jerozolimy jest o tyle dziwne, że dokonuje się po otrzymaniu informacji o pustym grobie. - Jakby przeraziła ich myśl, że zmartwychwstanie stało się faktem - mówił metropolita.
Składając życzenia wrocławianom przekonywał, że w życiu każdego człowieka zawsze jest nadzieja na nowy początek. - Życzę, by te Święta Wielkanocne były takim momentem, w którym Chrystus przyłączy się do Was, będzie z wami szedł i będzie wam tłumaczył, że On nigdy nie pogodzi się z waszą niewiarą i nigdy nie pozwoli, by wasze nadzieje zostały zabite - powiedział.
Otwarte spotkania z hierarchą, w czasie których on sam składa wrocławianom życzenia z okazji świąt, a następnie rozmawia z każdym twarzą w twarz stają się tradycją. Do auli Papieskiego Wydziału Teologicznego przyszli dziś przedstawiciele różnych grup, stowarzyszeń i organizacji oraz osoby prywatne. Wielu z nich ofiarowało księdzu arcybiskupowi własne wypieki, książki oraz drobne upominki. Metropolita przygotował dla każdego pisanki ze strusich jaj. Częstował również wrocławian kawą i ciastem.
Skomentuj artykuł