Pakistan: chrześcijanie i muzułmanie przeciw terrorystom
Wezwanie do zdecydowanego sprzeciwienia się wszelkim formom fundamentalizmu religijnego i terroryzmu wybrzmiało w Lahaurze podczas międzyreligijnej modlitwy za ofiary niedawnego zamachu, jaki miał miejsce w tym pakistańskim mieście.
Imam i ksiądz wyczytali nazwiska wszystkich ofiar, zarówno 76 zabitych (w tym 17 chrześcijan) jak i ponad 400 rannych. Wezwali zarazem władze prowincji Pendżab do wypłacenia odszkodowań poszkodowanym.
- Za każdym razem, kiedy terror uderza w naszą społeczność, wzajemnie się oskarżamy. Ekstremizm sprawia, że spoglądamy na siebie jak na wrogów, a nie jak na braci - mówił w czasie spotkania Hafiz Muhammad Nauman ze Pakistańskiej Rady Religii.
Przypomniał, że choć celem terrorystów byli chrześcijanie, to zginęło także wielu muzułmanów. Podkreślił, że dopóki władze Pakistanu nie rozliczą się zdecydowanie z islamskim terroryzmem, to w tym kraju nie będzie można mówić o pokojowym współistnieniu ludzi różnych religii. Uczestnicy spotkania wezwali do zdecydowanego opowiedzenia się przeciwko podsycaniu międzyreligijnych starć i do niepoddawania się strachowi.
Na zakończenie modlitewnego czuwania, które odbyło się w dominikańskim Centrum Pokoju, odczytano fragmenty Biblii i Koranu mówiące o budowaniu pokoju i międzyludzkiej solidarności. Przedstawiciele islamu zapowiedzieli, że jako odpowiedź na zamachy w Lahaurze w całym kraju w najbliższy piątek - 8 kwietnia obchodzony będzie jako Dzień Tolerancji.
Skomentuj artykuł