Pakistan: zabito chrześcijankę za to, że nie chciała przejść na islam
W Fajsalabadzie we wschodnim Pakistanie muzułmanin zamordował chrześcijankę, 30-letnią pielęgniarkę Saimę Sardar, gdyż nie chciała przejść na islam i wyjść za niego. Kobieta zginęła w czasie pracy w szpitalu.
Według jej rodziny, jej były narzeczony groził jej od chwili, kiedy się dowiedział, że w listopadzie planuje poślubić chrześcijanina. Zmuszał ją do zmiany wiary i decyzji o małżeństwie.
Zdaniem Naveeda Waltera - przewodniczącego organizacji obrony praw człowieka w Pakistanie (Human Rights Focus Pakistan) - w kraju tym mężczyźni-wyznawcy islamu są przekonani, że kobiety, także innych wyznań, muszą poddawać się ich woli, a ich propozycje nie mogą zostać odrzucone.
- Trzeba natychmiast uchwalić prawo, które będzie karało używanie siły wobec kobiet, a także praktykę przymusowych małżeństw - podkreślił pakistański obrońca praw człowieka.
Skomentuj artykuł