"Papież bez obaw pojedzie do Meksyku"
Mimo utrzymującej się przemocy w wojnach handlarzy narkotyków, Benedykt XVI bez obaw pojedzie do Meksyku. "Papież nie boi się przyjechać do Meksyku a przeciwnie, czuje że w tej podróży będzie go chroniła miłość Meksykanów" - stwierdził na łamach wychodzącej w Guadalajara gazety "Informador" nuncjusz apostolski w Meksyku, abp Christophe Pierre.
Tymczasem arcybiskup Leon, Jose Guadalupe Martin Rabago, zdementował informacje w meksykańskich mediach, jakoby władze kościelne zażądały od mafii narkotykowych "zawieszenia broni" na czas papieskiej wizyty, która odbędzie się pod koniec marca br.
- Nigdy z taką prośbą nie zwracałem się do zorganizowanych grup przestępczych - oświadczył zwierzchnik archidiecezji, na terenie której będzie przebywał Benedykt XVI podczas wizyty w Meksyku. Przy tej okazji hierarcha zaapelował o trwały pokój w kraju, który "doświadczył już dość przemocy".
Benedykt XVI złoży wizytę w Meksyku w dniach 23-26 marca br., a potem uda się na Kubę. Głównym punktem meksykańskiego etapu papieskiej podróży będzie Msza św., którą w uroczystość Zwiastowania Pańskiego 25 marca papież odprawi na terenach targowych "Parque Guanajuato Bicentenario" nieopodal Leon.
Skomentuj artykuł