Papież Franciszek: odpust zupełny dla uczestników wirtualnego Marszu dla Życia

fot. Depositphotos
Catholic News Agency / pk

Papież Franciszek udzielił odpustu zupełnego wszystkim osobom, które wezmą udział w tegorocznym Marszu dla Życia, również w formie zdalnej. Marsz dla Życia to pokojowy protest przeciwko aborcji, który w tym roku odbędzie się 29 stycznia - informuje Catholic News Agency.

Organizatorzy Marszu dla Życia ogłosili 15 stycznia, że 48. edycja tego wydarzenia, ze względu na trwającą pandemię COVID-19, odbędzie się w formie wirtualnej. Zapowiedziano, że uczestnicy będą mogli śledzić marsz i uczestniczyć w nim wirtualnie na jego stronie internetowej.

Marsz, który organizatorzy określają jako największą na świecie coroczną demonstrację praw człowieka, odbywa się co roku w Waszyngtonie 22 stycznia lub w okolicach rocznicy decyzji Sądu Najwyższego z 1973 r., legalizującej aborcję w USA - informuje CNA.

Narodowe czuwanie modlitewne, które ma miejsce w noc poprzedzającą marsz w Bazylice Niepokalanego Poczęcia w Waszyngtonie, odbędzie się w czwartek 28 stycznia. Na wydarzenia będą nałożone ograniczenia ze względu na pandemię koronawirusa.

DEON.PL POLECA


Aby uzyskać odpust zupełny, należy:

  • Przyjąć Komunię Świętą
  • Odmówić modlitwy: "Ojcze nasz..." i "Wierzę..."
  • Odmówić modlitwę w intencjach wyznaczonych przez Ojca Świętego, np. "Pod Twoją obronę..."
  • Wyzbyć się przywiązania do wszelkich grzechów, nawet lekkich

Źródło: Catholic News Agency / pk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Papież Franciszek: odpust zupełny dla uczestników wirtualnego Marszu dla Życia
Komentarze (3)
SB
~Szukający Boga
29 stycznia 2021, 23:13
.... trwać w łasce uświęcającej.....????
SS
~smutny smutek
28 stycznia 2021, 19:53
dlaczego w obecnym spoleczenstwie jest nam trudno przyjac to, ze trud jest wpisany w anaze zycie i ze bez niego zycie nie ma smaku? niby widzimy gwiazdy ktore mialy wszystko, zyly bez problemow jak w bajce a potem odbieraly sobie zycie czy popadaly w uzaleznenia i konczyly tragicznie. dlaczego tak bardzo statamy sie usunac jakikolwiek trud z zycia naszych bliskiach? sama mam osobe w rodzone, ktora przez swego malzonka jesy 'zaglaskiwana' - ta osoba nawet herbaty nie musi sobie robic, nawet szklanki do kuchni odniesc, nawet na talerz nie nakalda sama sobie obiadu tylko mowi co jej nalozyc, finansowo super, jedynie ten bezsena zycia i doslownie wegetacja, brak radosci, brak czegokolwiek w oczach tej osoby.... dzien zaczyna i dzien konczy przed telewizoerm, czasem snujac sie po domu bez celu...
MG
~Maryla Gorla
30 stycznia 2021, 19:42
Moze trzeba pomoc tej osobie zapraszajac ja do pomagania innym. Jesli jest jej tak dobrze, a pomimo tego ma pustke w sercu to jedynie moze to zmienic pomoc drugiemu czlowiekowi. Zainwestowanie czasu w prace charytatywna. To ja rowniez zblizy do Boga.