Papież o śmierci patriarchy Kościoła etiopskiego
Głęboki smutek i szczere kondolencje z powodu śmierci abuny Pawła, patriarchy Etiopskiego Kościoła Prawosławnego Tewahedo, wyraził Benedykt XVI. W depeszy skierowanej do Świętego Synodu tego Kościoła papież podkreślił m.in. wkład zmarłego do dzieła jedności chrześcijan i jego kontakty z Kościołem katolickim.
Ojciec Święty przypomniał wizyty, jakie abuna Paweł składał w Watykanie, a zwłaszcza jego przemówienie w czasie II Zgromadzenia Specjalnego dla Afryki Synodu Biskupów, które w październiku 2009 r. odbyło się w Watykanie. Wspomniał także o zasługach zmarłego dla jedności, m.in. za pośrednictwem dialogu i współpracy między Kościołem Tewahedo a Kościołem katolickim. Zapewnił władze i wiernych Kościoła etiopskiego o swych modlitwach za duszę patriarchy.
Patriarcha zmarł 16 sierpnia br. w szpitalu w Addis Abebie po długiej chorobie. 3 listopada br. skończyłby 77 lat. Na czele Etiopskiego Kościoła Prawosławnego Tewahedo stał od 12 lipca 1992 r. jako piąty jego zwierzchnik w historii. Od lutego 2006 r. był także jednym z 8 przewodniczących (prezydentów) Światowej Rady Kościołów. W październiku 2009 r. wziął udział w Zgromadzeniu Specjalnym dla Afryki Synodu Biskupów w Watykanie.
Był bardzo zaangażowany z jednej strony w ruch ekumeniczny i dialog międzyreligijny, z drugiej - w działalność na rzecz kobiet i młodzieży, zwłaszcza chorych na AIDS i uchodźców. W latach 1976-82, gdy Etiopią kierował lewicowy rząd Mengistu Hajle Mariama, był uwięziony za to, że rok wcześniej przyjął sakrę biskupią bez zgody i zezwolenia władz.
Skomentuj artykuł