Papież przyjął biskupów z Ukrainy. „Widzę w sercu Ojca Świętego troskę o cały świat”

Fot. PAP/EPA/ETTORE FERRARI
KAI / tk

Papież przyjął na audiencji hierarchów z Ukrainy: abp. Mieczysława Mokrzyckiego, metropolitę lwowskiego obrządku łacińskiego oraz bp. Jana Sobiłę z diecezji charkowsko-zaporoskiej. Dzisiaj ich kraj wspomina 30. rocznicę nawiązania oficjalnych relacji dyplomatycznych ze Stolicą Apostolską.

Abp Mokrzycki wyraził wdzięczność Franciszkowi za jego ciągłą pamięć o Ukrainie i troskę o to, aby świat nie przyzwyczaił się do wojny. Jednocześnie uważa, że Papieżowi bardzo zależy na budowaniu jedności oraz braterstwa pomiędzy narodami i wyznaniami.

Wdzięczność papieżowi

- Podziękowałem Ojcu Świętemu za tę solidarność i za tę bliskość duchową, za modlitwy, za te wszystkie apele, które zanosi on każdego dnia, przy okazji każdej audiencji środowej oraz głosi podczas modlitwy Anioł Pański. Przypomina całemu światu o tej wojnie – zaznaczył abp Mokrzycki.

DEON.PL POLECA

Ze swej strony papież powiedział, że wszystkie jego przemówienia zostały spisane i autor nadał tej książce tytuł: «Encyklika Papieża Franciszka o pokoju i wojnie na Ukrainie». - Jednocześnie podziękowałem Ojcu Świętemu za jego pomoc, także materialną, za to, że tyle razy posyłał już swojego jałmużnika, ks. kard. Konrada Krajewskiego, który przywoził takie wsparcie i który był blisko najbardziej potrzebujących. Ojciec Święty powiedział, że razem z nami cierpi, że razem z nami się modli, gdzie tylko może, to o tym mówi i chciałby przyjechać na Ukrainę, chciałby odwiedzić i Kijów, i Moskwę - powiedział abp Mokrzycki.

Papież kocha Ukrainę

Bp Jan Sobiło z Zaporoża wyszedł ze spotkania pod wrażeniem miłości papieża do Ukrainy, która wyraża się w przypominaniu od ośmiu lat o wojnie, w poświęceniu czasu oraz wsparciu materialnym. Zwraca uwagę, że Franciszek pragnie tworzyć mosty między różnymi narodami i troszczy się o wszystkich ludzi, także o Rosjan, którzy zostali oszukani przez propagandę prezydenta, wcześniej przez pierwszych sekretarzy, a jeszcze przed nimi przez carat, i nastawieni na prowadzenie wojny.

- Papież myśli o wszystkich ludziach: i o Ukrainie, i nie tylko o Ukrainie. Myśli też o Rosji. Przez sto lat od rewolucji i od ostatniego objawienia w Fatimie, Pan Bóg pokazuje nam, że to, co przeżywa Ukraina, jest uzewnętrznieniem wszystkiego, co znajdowało się w Rosji i co trzeba wykorzenić naszą modlitwą. Kościół przeżywa taki czas wielkiego wyzwolenia i odnowienia.

- Ojcu Świętemu Franciszkowi trzeba dziękować za to, że odważnie mówi, nie poddaje się różnym sugestiom. Ma wielką miłość do Ukrainy, ale jednocześnie myśli też o tym, że nie tylko Ukraina jest na globie ziemskim. Istnieją również inne kraje, w tym Rosja, a tam także żyją katolicy, tam mieszkają chrześcijanie i jest tych chrześcijan bardzo dużo. Przedstawiono im nieprawdziwy obraz Ukrainy oraz świata. Ja widzę w sercu Ojca Świętego, w jego oczach – jak tak rozmawialiśmy – troskę o cały świat i o cały Kościół powszechny - powiedział bp Sobiło.

Źródło: KAI / tk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Papież przyjął biskupów z Ukrainy. „Widzę w sercu Ojca Świętego troskę o cały świat”
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.