Papież: Rodzice powinni monitorować i wspierać szkoły w wychowaniu swoich dzieci
To rodzice są głównymi architektami wychowania swoich dzieci, ale potrzebują w tym pomocy całego społeczeństwa, poczynając od szkoły – napisał Papież w przesłaniu na kongres stowarzyszenia APEL. Zrzesza ono rodziców szkolnictwa katolickiego we Francji. Liczy ono w sumie 991 tys. członków, reprezentujących 2 mln uczniów. Jest to największe stowarzyszenie rodziców w tym kraju.
Papież przypomniał, że to Sobór Watykański II zachęcał rodziców do tworzenia stowarzyszeń, aby monitorować i wspierać działalność szkół. Zdaniem Franciszka silne partnerstwo między szkołą i rodziną umożliwia przekazywanie nie tylko wiedzy, ale również wartości ludzkich i duchowych. Ostatecznie chodzi o to, by pomóc młodym w odkryciu Bożego planu dla każdego z nich. Franciszek przypomniał, że edukacja nie kończy się na szkole. Jej skutki są odczuwane przez całe życie. Umożliwia ona przyjmowanie radości i prób, które niesie z sobą życie.
Mówiąc o codziennym trudzie rodziców i nauczycieli, Papież odwołał się od ewangelicznej przypowieści o ziarnku gorczycy. Wasza praca jest trudna, bo delikatna, ale z pewnością przyniesie nieoczekiwane owoce w przyszłości – dodał Ojciec Święty.
Wspomniał też o wzywaniu, jakie stanowi dziś sztuczna inteligencja, jej wpływ na nasze myślenie i sposób uczenia się. Wyzwanie to, jak zaznaczył, dotyczy nie tylko etyki, ale także kształtowania inteligencji i osądu młodych pokoleń. Nie można mu stawić czoła w pojedynkę – dodał Papież, zapewniając rodziców, że Kościół stoi po ich stronie.
Skomentuj artykuł