Papież wysyła niemieckiego kardynała na półroczny "okres sabatyczny"
Papież Franciszek zwolnił na pół roku z obowiązków arcybiskupa Kolonii kard. Rainera Marię Woelkiego. Wysłał go na tzw. pokutny „okres sabatyczny” za działanie niezgodnie z prawem w sprawach dotyczących nadużyć seksualnych.
Arcybiskup Kolonii, kardynał Rainer Maria Woelki otrzymał od papieża półroczne zwolnienie z obowiązków. Archidiecezją pokieruje w tym czasie jako administrator apostolski sede plena biskup pomocniczy Rolf Steinhäuser - postanowił papież. Komunikat w tej sprawie, po wizytacji apostolskiej w archidiecezji kolońskiej, przeprowadzonej w dniach od 7 do 14 czerwca 2021 r. przez kardynała Andersa Arboreliusa, biskupa Sztokholmu, i biskupa Rotterdamu, Johannesa van den Hende wydała dziś nuncjatura apostolska w Berlinie.
Celem wizytacji było uzyskanie pełnego obrazu sytuacji duszpasterskiej w archidiecezji kolońskiej, a jednocześnie wskazanie ewentualnych błędów popełnionych przez kardynała Rainera Marię Woelkiego oraz biskupów pomocniczych Dominikusa Schwaderlappsa i Ansgara Puffsa w rozwiązywaniu przypadków wykorzystywania seksualnego. Wspomniani biskupi pomocniczy zaproponowali papieżowi zrzeczenie się urzędu, w związku z publikacją głośnego studium na temat postępowania w przypadkach nadużyć seksualnych w archidiecezji kolońskiej.
Papież Franciszek w oparciu o informacje zebrane przez wizytatorów i późniejszą ocenę wyników przez władze Kurii Rzymskiej, postanowił w odniesieniu do biskupów pomocniczych nie przyjmować ich rezygnacji z urzędu. W przypadku obu biskupów można mówić o pojedynczych niedociągnięciach w stosowaniu procedur, ale nie o zamiarze tuszowania nadużyć czy lekceważenia osób poszkodowanych. Bp Ansgar Puff natychmiast wznowi swoją regularną posługę. Natomiast bp Dominikus Schwaderlapp poprosił o pozwolenie na pracę przez rok jako kapelan w archidiecezji Mombasa w Kenii, zanim powróci do swojej posługi biskupa pomocniczego w archidiecezji Kolonii. Franciszek przychylił się do tej prośby.
W odniesieniu do arcybiskupa Kolonii kard. Rainera Marii Woelkiego, nic nie wskazuje na to, by działał on niezgodnie z prawem w sprawach dotyczących nadużyć seksualnych. Zarzuty, że kardynał chciał coś ukryć, szczególnie poprzez początkowe wstrzymanie wstępnego dochodzenia, zostały obalone przez fakty, które zostały później opublikowane i dokumenty zbadane przez Stolicę Apostolską. Determinacja arcybiskupa, by stawić czoła przestępstwom związanym z nadużyciami w Kościele, dotrzeć do osób nimi dotkniętych i krzewić zapobieganie, przejawia się między innymi we wdrażaniu zaleceń drugiego studium, które już rozpoczął – czytamy w watykańskim komunikacie.
Papież przyjął kard. Woelkiego na rozmowę
Zaznaczono tym niemniej, że kardynał Woelki popełnił również poważne błędy w swoim podejściu do kwestii pogodzenia się z nadużyciami jako całością, zwłaszcza na poziomie komunikacji. Przyczyniło się to w znacznym stopniu do kryzysu zaufania do archidiecezji, który zaniepokoił wielu wiernych.
W ubiegłym tygodniu papież Franciszek przyjął arcybiskupa Kolonii na długą rozmowę. Ojciec Święty liczy na kardynała Woelkiego, uznaje jego lojalność wobec Stolicy Apostolskiej i troskę o jedność Kościoła. Jednocześnie jest oczywiste, że arcybiskup i archidiecezja potrzebują czasu przerwy, odnowy i pojednania. To skłoniło papieża Franciszka do przyznania kardynałowi Rainerowi Marii Woelkiemu, na jego własną prośbę, duchowego okresu sabatycznego, który rozpocznie się w połowie października, aż do rozpoczęcia wielkanocnego okresu pokutnego w przyszłym roku. Do czasu jego powrotu, biskup Rolf Steinhäuser, jako administrator apostolski sede plena, zatroszczy się o właściwe zarządzanie, a przede wszystkim o to, aby archidiecezja ze swej strony odnalazła drogę duchowego procesu pojednania i odnowy - wyjaśniono w komunikacie Watykanu.
Źródło: KAI
Skomentuj artykuł