Papież zaniepokojony izraelskim atakiem

(fot. EPA/CLAUDIO ONORATI)
PAP / wab

Benedykt XVI wyraził zaniepokojenie atakiem izraelskich sił na konwój statków z pomocą humanitarną dla palestyńskiej Strefy Gazy. Podczas środowej audiencji generalnej papież modlił się za ofiary i wystosował żarliwy apel o pokój na Bliskim Wschodzie.

- Z głębokim drżeniem śledzę tragiczne wydarzenia, jakie miały miejsce w pobliżu Strefy Gazy. Odczuwam potrzebę złożenia szczerych kondolencji z powodu ofiar tych niezwykle bolesnych wypadków, niepokojących tych, którym leży na sercu pokój w tym regionie - powiedział Benedykt XVI.

Papież dodał: - Raz jeszcze ze zbolałym sercem powtarzam, że przemoc nie rozwiązuje kontrowersji, lecz nasila ich dramatyczne konsekwencje i rodzi nową przemoc.

DEON.PL POLECA

- Apeluję do tych, na których spoczywa odpowiedzialność polityczna na szczeblu lokalnym i międzynarodowym, aby nieustannie poszukiwali sprawiedliwych rozwiązań na drodze dialogu, tak by ludności tego obszaru zagwarantować lepsze warunki życia w zgodzie i spokoju - mówił Benedykt XVI.

- Proszę was, byście przyłączyli się do mojej modlitwy za ofiary, za ich rodziny i za tych, którzy cierpią. Niech Pan wspiera wysiłki tych, którzy niestrudzenie zabiegają o pojednanie i pokój - zakończył papież zwracając się do wiernych.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Papież zaniepokojony izraelskim atakiem
Komentarze (3)
Grażyna Urbaniak
2 czerwca 2010, 15:30
"Benedykt XVI wyraził zaniepokojenie atakiem izraelskich sił na konwój statków z pomocą humanitarną dla palestyńskiej Strefy Gazy." Niepokoić się można przed faktem. Po fakcie można wyrażać oburzenie i potępienie. Ciekawe czy to sformułowanie pochodzi od BXVI czy od PAP.
A
Aragorn
2 czerwca 2010, 15:06
Od wielu lat Strefa Gazy jest jednym wielkim przymusowym gettem odciętym od świata jak więzienie. I świat patrzy i nie grzmi!!! Patrzy na to tak, jak patrzył na kolejne wybryki nazistów niemieckich. Póki Izrael nie zwróci wolności i zagrabionego mienia Palestyńczykom, póty żadna cywilizowana stolica nie powinna utrzymywać stosunków z Izraelem, dotyczy to także Stolicy Apostolskiej. Po napaści na konwój z pomocą humanitarną dla Gazy świat powinien baczniej przyjrzeć się zbrodniczemu traktowaniu Gazy i także Zachodniego Brzegu przez Izrael. Mówienie o kontrowersji, tak jakby istniał spór dwóch równych stron, z których obie mają swobodę działania jest niepoważne. Tymczasem są dwie zupełnie nierówne strony - potężne imperium Izraela z bronią jądrową i pełnym wsparciem USA i jankeskich sojuszników oraz nieliczny prześladowany naród palestyński, w obronie którego padają tylko ostrożne słowa... Niestety, ale nad światem dominuje kilka imperializmów - anglosasko-żydowski, rosyjski, chiński i niemiecki - i choć na siebie kraczą, to kruk krukowi oka nie wykole.
RK
Robert Kożuchowski
2 czerwca 2010, 14:04
Mój Papież, wspaniały Papież. Namiestnik. Tylko z jego zganiem bezdyskusyjnie się liczę.Madrość i Prawda, to pontyfikat BXVI.