Pius XII nie chciał państwa żydowskiego?

Radio Watykańskie / ak

Czy Pius XII był «Papieżem Hitlera», jak sugeruje Rolf Hochhuth w sztuce «Namiestnik»? Na to pytanie w świetle dzisiejszego stanu wiedzy trzeba wyraźnie odpowiedzieć przecząco” – stwierdził 24 marca izraelski ambasador przy Watykanie podczas międzynarodowego sympozjum „Eugenio Pacelli jako nuncjusz w Niemczech” w Münsterze.

Mordechay Lewy wygłosił tam referat o Piusie XII i Żydach, opublikowany na łamach dziennika Frankfurter Allgemeine Zeitung z 26 marca. Odrzucając wprawdzie zarzut sprzyjania tego Papieża nazistom i nie wykluczając możliwości jego ustnych – bo w każdym razie nie pisemnych – wskazań dla katolików, by ratowali Żydów, podjął też jednak temat jego stosunku do ruchu syjonistycznego i powstania państwa Izrael.

Zdaniem izraelskiego dyplomaty stosunek ten był negatywny. Przyjmując zaraz po wojnie na prywatnej audiencji szefa wydziału politycznego Agencji Żydowskiej Mosche Scharetta, Pius XII miał powiedzieć: „Palestyna przed przybyciem żydowskich osadników nie była bezludna. Skoro Arabowie stanowią tam większość ludności, mają prawo rządzić tym krajem”. Watykan wiązał wówczas tworzenie państwa żydowskiego ze wzrostem wpływów komunistycznych i ateistycznych.

DEON.PL POLECA


Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Pius XII nie chciał państwa żydowskiego?
Komentarze (13)
D
drażliwy
31 marca 2010, 18:40
Pius nie chciał i miał rację. Essy, nie mieszaj do tego wiary, ja nie mam z wiarą nic wspólnego ;) Ja jestem złośliwy? No dobrze, a co w takim razie powiesz o tym : <a href="http://interia360.pl/swiat/artykul/wariatkowo-z-atomowka,33207">interia360.pl/swiat/artykul/wariatkowo-z-atomowka,33207</a> Cytuję: „Brytyjczycy są psami lecz nie są nam wierni, są wierni systemowi antysemickiemu. To antysemityzm maskowany antysyjonizmem”.
Robert Baryłko
31 marca 2010, 15:38
Widzę essy że jakie kolwiek odniesienie do Żydów już jest negatywne. Podkreślam jeszcze raz ważniejsze dla mnie jako katolika jest wyjaśnienie postawy Watykanu w sprawie mordowania naszych biskupów i księży, niż to czy Pius był przeciwny czy też nie powstaniu państwa Izrael. Na marginesie dodam, że w omawianym okresie teren obecnego Izraela zamieszkiwało około 60% ludności arabskiej. Jakoś nikt glosno nie mówi o tym, że w ramach walki z faszyzmem Wlk. Brytania obiecała powstanie państwa zarówno Arabom jak i Żydom, gdy z atakami na swoje garnizony nie mogli sobie po wojnie poradzić oddali sprawę ONZ-towi. A ten postanowił tak a nie inaczej. Natomias dyskutując o Piusie XII jako papieżu zbyt mocno angażujemy się w sprawę żądań Żydów a zapominamy o tragicznym wojennym losie biskupów i księży nie tylko polskich.
E
essy
31 marca 2010, 14:49
Wybacz, lubię być złośliwy no własnie nie tylko Ty, duzo tego.. mam z tego powodu niemalże kryzys wiary
D
drażliwy
31 marca 2010, 14:25
Wybacz, lubię być złośliwy, już taki jestem, ale obiecuję wielkotygodniwo że się poprawię ;)
E
essy
31 marca 2010, 13:50
Czasami wydaje mi się że nagonka "anty-antysemicka" była u nas tyak silna... To o czym jest artykuł to jedna sprawa, a komentarz zawiera w sobie okresloną treść i tę własnie komentuję. "Była"?? "Jest", niestety, powszechna wrogość do inności. Złosliwości w stylu, "jak dasz radę przeczytać", nie zaskakują mnie wcale, tak zazwyczaj toczy się rozmowa o "innych", aby tylkpo obrazić tego kto nie jest razem z nami przeciwko nim..
D
drażliwy
31 marca 2010, 13:43
essy, przeczytaj tytuł artykułu, a potem może nawet cały artykuł, jak dasz radę. Może zauważysz że temat nawiązuje do stosunków papiestwa z żydami. Dlaczego więc dziwi Cię ze komentarze również do tego nawiązują. Czasami wydaje mi się że nagonka "anty-antysemicka" była u nas tyak silna, że niektórzy do dziś wolą wymieniać słowo "żydzi" tylko szeptem, albo wcale, jak starożytni żydzi imię Jahwe ;)
E
essy
31 marca 2010, 13:00
interesuje mnie postawa tego papieża w sprawie innych katolików tak samo prześladowanych i mordowanych. Osobiscie uważam że w tej sprawie - sprawie polskich jierarchów i księży zbyt mało zrobił Watykan. Z dostepnych źrodeł mogę taki wniosek wysunąć i dlatego chciałbym poznac co w tej sprawie jest w archiwach Watykańskich, bo byc może tam są dokumenty które moje wątpliwości rozwieją. To na pewno ważne, ale mozna o tym rozmawiać bez odwoływnaia się do Żydów.
E
essy
31 marca 2010, 12:49
Postawa papieża czy każdego innego katolika wobec drugiego człowieka musi mieć znaczenie- jakże inaczej? "Krzyż" mozna pisać małą literą, mozna go nawet nie mieć ani na szyi, ani na ścianie- nie na tym polega chrześcijaństwo.
Robert Baryłko
31 marca 2010, 11:26
essy ja nie napisałem, że nie interesuje mnie los Żydów, napisałem, że nie interesuje mnie postawa Piusa XII wobez Żydów, interesuje mnie postawa tego papieża w sprawie innych katolików tak samo prześladowanych i mordowanych. Osobiscie uważam że w tej sprawie - sprawie polskich jierarchów i księży zbyt mało zrobił Watykan. Z dostepnych źrodeł mogę taki wniosek wysunąć i dlatego chciałbym poznac co w tej sprawie jest w archiwach Watykańskich, bo byc może tam są dokumenty które moje wątpliwości rozwieją. Dlatego ważniejsze dla mnie jest jak zachowała sie dyplomacja watykanska w sprawie dotyczącej prześladowań polskiego kościoła, bo pomoc Żydom we Włoszech i innych krajach nie podlega dyskusji. Więc nie rozumiem pytania o to jak moje poglądy mają się do Krzyża w mojej galerii.
31 marca 2010, 10:53
A mnie osobiście nie interesuje postawa Piusa XII wobec Żydow, więcej chciałbym sie dowiedzieć dlaczego Watykan milczał w sprawie więzienia i mordowania przez hitlerowców polskich biskupów i księży To bardzo nieładnie, nie po katolicku jak myślę. Każde zycie i każdy człowiek powinny byc tak samo uszanowane. Niepawdaż? Dlaczego nie interesuje Cię los Żydów? Ta ma znaczneie czy ktoś jest biskupem czy żydem jeżeli miałaby dziać mu się krzywda? Jak to ma się do zdjęcia krzyża, które masz w swojej galerii?
E
ess
31 marca 2010, 10:44
Dla mnie Pius XII jest Czcigodnym Sługą Bożym i niech sobie mówią co chcą.(...) Uważam że Żydom trzeba dać wyraźne znaki że nie mają monopolu na wyznaczanie całemu światu co ma mówić i myśleć. Jak najszybsza beatyfikacja i kanonizacja byłaby najlepszym takim znakiem. To normalne, żę każdy zabiera głos w sprawie waznej dla swojego narodu. Polacy twoim zdnaiem nie robią tego? Dla Ciebie ktoś jest czcigodny dlatego, że tak postanowiłeś bez względu na cokolwiek? Inni nie muszą podizelać twojego zdania. Myslę, że jako katolicy poświęcamy zbyt wiele czasu na "omawianie" innych, a stnaowczo za mało na własny rozwój. Z przeniesieniem wiary na zycie codzienne jest bardzo kiepsko.
Piotr Ramza
30 marca 2010, 10:09
Dla mnie Pius XII jest Czcigodnym Sługą Bożym i niech sobie mówią co chcą. Ja też jestem przeciwko istnieniu państwa Izrael, a przynajmniej nie w takim kształcie jak to jest dzisiaj i niby czemu miałbym być gorszy z tego powodu. Jerozolima powinna być wolnym miastem i koniec. Może i oni mieli tam kiedyś swoją świątynię ale już setki lat kto inny ma tam swoje święte miejsce. Z resztą dla nas też jest to ziemia święta. Niech Żydzi dadzą wreszcie Palestyńczykom spokój, a nie trują wodę, dokonują masowych mordów, nalotów, operacji wojskowych itd. Moin zdaniem to co robi Izrael z Palestyńczykami niczym nie różni się od holokaustu. Uważam że Żydom trzeba dać wyraźne znaki że nie mają monopolu na wyznaczanie całemu światu co ma mówić i myśleć. Jak najszybsza beatyfikacja i kanonizacja byłaby najlepszym takim znakiem.
Robert Baryłko
30 marca 2010, 08:37
A mnie osobiście nie interesuje postawa Piusa XII wobec Żydow, więcej chciałbym sie dowiedzieć dlaczego Watykan milczał w sprawie więzienia i mordowania przez hitlerowców polskich biskupów i księży..... W tej sprawie coś cicho i nieśmiało wypowiadała się stolica apostolska a przecież informacje o prześladowaniach i mordach docierały do Rzymu.