Po 30 latach życia pod mostem para bezdomnych wzięła ślub [WIDEO]
W Kapsztadzie, najstarszym i jednym z największych pod względem liczby mieszkańców miast w południowej Afryce, miał miejsce niecodzienny akt zawarcia związku małżeńskiego.
Po 30 latach wspólnego życia pod mostami para bezdomnych zalegalizowała swój związek. Miejscowe media poinformowały, że do niekonwencjonalnej ceremonii zaślubin - pod mostem na autostradzie - panna młoda stanęła w białej sukni, a pan młody w garniturze.
Przeczytaj również: Prawie wszystko o bezdomności>>
Według informacji mediów RPA, 45-letni Llewellyn Jeneker i jego o trzy lata młodsza żona Cecilia Absolom, już od 30 lat żyli wspólnie na ulicach Kapsztadu, tam się też poznali i - jak wspominają - była to "miłość od pierwszego wejrzenia".
Ślub i przyjęcie weselne sfinansowali sponsorzy. W centrum stołecznego miasta przy radosnej muzyce bawiło się około stu zaproszonych gości, również bezdomnych. - Cieszę się, teraz kiedy moja przyjaciółka po tylu wspólnie przeżytych latach jest wreszcie moją legalną żoną, czuję się jak nowo narodzony - powiedział mediom Jeneker.
Bezdomni nowożeńcy i ślub, o jakim nawet nie ośmielili się marzyć>>
Miejsce zaślubin zostało wybrane nieprzypadkowo. Od wielu lat pod mostem w centrum Kapsztadu żyją bezdomni. Niedawno został tam utworzony obóz przejściowy dla bezdomnych. W ten sposób, przynajmniej na okres zimowy miasto pragnie zapewnić ludziom bez dachu nad głową "bezpieczne miejsce", wyposażone w miejsca do spania oraz sanitariaty.
Skomentuj artykuł