Polacy za granicą potrzebują duszpasterzy

Polaków za granicą jest tak dużo, że wciąż potrzebują duszpasterzy, którzy w pobliżu pracowaliby dla nich. Główne zadanie tych księży to "głosić Słowo Boże, sprawować sakramenty i być blisko ludzi" - podkreślił bp Wiesław Lechowicz.

Przewodniczący Komisji Episkopatu ds. Polonii i Polaków za granicą podczas 361. zebrania plenarnego KEP w Warszawie przedstawił aktualne inicjatywy na rzecz duszpasterstwa polskiej emigracji. W rozmowie z KAI zapowiedział też, że w połowie roku można spodziewać się finału prac nad Dyrektorium dla duszpasterstwa emigracyjnego.

Bp Lechowicz poinformował, że w ramach Komisji KEP ds. Polonii i Polaków planowana jest m.in. pielgrzymka duchownych do Rzymu w dniach od 18 do 21 listopada br. W swoim wystąpieniu na forum Episkopatu wspomniał również o posiedzeniu Polskiej Rady Duszpasterskiej Europy Zachodniej 4-6 października w Budapeszcie oraz o kwestiach personalnych dotyczących koordynatorów duszpasterstwa polskojęzycznego w krajach europejskich.

Delegat KEP ds. duszpasterstwa emigracji polskiej zwrócił uwagę, że brakuje jeszcze odpowiednich struktur, które umożliwiałyby systematyczną pracę duszpasterską i współpracę z miejscowymi episkopatami w takich krajach jak Grecja, Portugalia czy kraje bałkańskie, gdzie mieszka sporo Polaków i są już polscy księża. - W tych krajach potrzebny byłby koordynator, który miałby orientację w sytuacji oraz pełniliby funkcję pośrednika między miejscową diecezją a polskimi duszpasterzami - wyjaśnił bp Lechowicz.

- Ile razy jestem za granicą staram się mieć kontakt z miejscowymi biskupami, oni też często zwracają się z prośbą o wysłanie jakiegoś kapłana do pracy czy to wśród miejscowej ludności czy też wśród wspólnot polskojęzycznych. Z większością episkopatów, zwłaszcza w Europie, są podpisane już umowy i dlatego, praca duszpasterska przebiega prawidłowo - ocenia delegat KEP. Dodaje, że jeśli zachodzą jakieś zmiany, wówczas uzgadniane są aneksy do tych umów, ale - jak podkreśla - generalne linie współpracy między polskim Episkopatem a episkopatami europejskimi są ustalone.

Pytany o Dyrektorium dla duszpasterstwa emigracyjnego odpowiedział, że zakończenia prac można spodziewać się w połowie tego roku. Następnie Dyrektorium musiałoby uzyskać zatwierdzenie Konferencji Episkopatu Polski. - Chcemy w tym dokumencie potwierdzić ogólne wskazania dotyczące duszpasterstwa emigracyjnego, ale też wskazać na polską specyfikę np. tradycje religijne specyficzne tylko i wyłącznie dla Polaków jak np. błogosławienie pokarmów wielkanocnych, czuwanie przy grobie Pańskim.

- Będzie to instrukcja, która ułatwi pracę polskim księżom pracującym za granicą i ułatwi kontakt z miejscowymi biskupami - zapowiedział bp Lechowicz.