Prezentacja "Ostatnich dni Prymasa Tysiąclecia"
Nakładem wydawnictwa M ukazała się książka „Ostatnie dni Prymasa Tysiąclecia”. Jej autorem jest były osobisty sekretarz kard. Stefana Wyszyńskiego, ks. prałat Bronisław Piasecki. Publikacja poświęcona jest ostatniemu okresowi życia i pracy Prymasa Tysiąclecia. Jej prezentacja odbyła się 19 maja w siedzibie Sekretariatu Konferencji Episkopatu Polski.
Ks. prałat Bronisław Piasecki przez 7 lat był posługiwał jako osobisty sekretarz kard. Stefana Wyszyńskiego. Uważał za swą moralną powinność, by dać świadectwo tego, co widział, słyszał i jak postrzegał wydarzenia ostatnich miesięcy życia Prymasa Wyszyńskiego. „Chodziło mi o to, by zapisać słowa i myśli Prymasa” - powiedział ks. Piasecki.
Relacja ks. Piaseckiego rozpoczyna od 1 marca 1981 r., gdy pojawiają się pierwsze oznaki świadczące o ciężkiej chorobie kard. Wyszyńskiego. Osobisty sekretarz ukazuje szeroki kontekst ówczesnych wydarzeń polityczno-społecznych, uwzględnia relacje personelu lekarskiego, wypowiedzi domowników i najbliższych współpracowników kard. Wyszyńskiego.
W książce wykorzystano także fragmenty osobistych notatek Prymasa zatytułowanych „Pro memoria”, które zawierają refleksje o charakterze duchowym oraz notatki dotyczące spraw bieżących, fragmenty wystąpień oraz testament kard. Wyszyńskiego. Całość uzupełniają archiwalne zdjęcia, niektóre dotychczas niepublikowane.
Publikację otwierają wstępy trzech kolejnych prymasów Polskich: kard. Józefa Glempa, abp. Henryka Muszyńskiego i abp. Józefa Kowalczyka.
Po raz pierwszy, ze względu na spodziewane kłopoty z cenzurą, książka wydana została w Rzymie w 1982 r. Do Polski trafiło zaledwie ok. 3 tys. egzemplarzy, które jednak nie były kolportowane wśród szerokiego grona odbiorców. Po raz kolejny pozycję wydano już w Polsce w 2001 r. Obecne wydanie przygotowane zostało w związku z przypadająca 28 maja 30. rocznicą śmierci kard. Wyszyńskiego.
Autor książki przywołał dwa teksty, które pozwalają bliżej poznać osobową Prymasa Wyszyńskiego. W Niedzielę Palmową kard. Wyszyński nie mógł już, ze względu na postępującą chorobę, uczestniczyć w uroczystościach kościelnych. „To był konflikt wewnętrzny, bo - jak wspominał słowa Prymasa ks. Piasecki - w Niedzielę Palmową biskup powinien być wśród swego ludu, a ja jestem tutaj, wyizolowany, chory”. Drugie charakterystyczne wydarzenie miało miejsce w maju 1981 r., gdy doszło do wyraźnego pogorszenia się stanu zdrowia Prymasa Wyszyńskiego. Lekarze podjęli niezbędne działania, by przywrócić prawidłowe funkcjonowanie organizmu zaatakowanego przez nowotwór. „Gdy Prymas się ocknął, zaczął nucić: «Chwalcie łąki umajone». Zaśpiewał całą zwrotkę” - wspominał ks. Piasecki.
Kapłan pragnął, by w książce znalazły się także niektóre przemówienia Prymasa Wyszyńskiego z ostatniego okresu oraz kierowane do różnych środowisk. „W tekście tych przemówień już widać to łukaszowe «idziemy do Jerozolimy»” - powiedział ks. Piasecki.
Skomentuj artykuł