Prowincjał jezuitów: My, wygnańcy z państwa Eden
To właśnie tęsknota, połączona z wiarą, że gdzieś na świecie są dobrzy ludzie, którzy ich przyjmą, daje im siłę, aby szli. Uchodźca to ten, kto ucieka przed złem, ale wciąż wierzy w istnienie dobra - a w takim znaczeniu to każdy z nas - pisze Jakub Kołacz SJ.
Dawny model ascetyczny - a przecież kochamy to, co dawne - ukazywał człowieka jako pielgrzyma w drodze do nieba. Podążając za Bożą obietnicą, tęsknił za celem swej podróży, za normalnością życia z Bogiem, wszystkie wysiłki i dobre doświadczenia doczesne traktując jako przedsmak tego, co dopiero ma osiągnąć.
Bardziej radykalne modele ascetyczne skłonne były w tym pielgrzymie dostrzegać więźnia (duszę zamkniętą w ciele na tym łez padole) oraz wygnańca, który w konsekwencji grzesznego wyboru został skazany na trud pielgrzymowania i tęsknotę za Bogiem oraz wiecznym szczęściem.
Dziś wprawdzie zmieniły się modele ascetyczne i wolimy czuć się panami na ziemi, ale pomimo upływu czasu nie zmienia się w nas tęsknota za Bogiem, życiem z Nim, za normalnością, którą teraz możemy sobie tylko wyobrazić. Ale to już wystarcza, aby zapragnąć ją mieć. Wciąż więc jesteśmy niespokojni, dopóki dusza nie spocznie w Bogu.
Dzień modlitwy za uchodźców i wygnańców powinien stać się dla nas dniem rozmyślania nad losem tych wszystkich, którzy są w drodze: pozbawieni własnych domów oraz tęskniący za normalnością. To właśnie ta tęsknota, połączona z wiarą, że gdzieś na świecie są dobrzy ludzie, którzy ich przyjmą, daje im siłę, aby szli. Uchodźca to ten, kto ucieka przed złem, ale wciąż wierzy w istnienie dobra - a w takim znaczeniu to każdy z nas.
O co więc trzeba się dziś modlić?
- o to, aby ci, którzy muszą opuścić swe domy, nie przestali tęsknić za normalnością
- o to, aby nie stracili wiary w istnienie dobrych ludzi
- o to, aby takich dobrych ludzi nie zabrakło
- o to, aby takimi dobrymi ludźmi okazał się każdy z nas
- o to w końcu, abyśmy my sami - wygnańcy z raju - doszli w końcu tam, gdzie nas czeka nasz Bóg: do naszego domu w niebie
Jakub Kołacz SJ - przełożony Prowincji Polski Południowej Towarzystwa Jezusowego
* * *
Skomentuj artykuł