Prymas Polski i kardynał Nycz o kardynale Wyszyńskim

(fot. episkopat.pl)
KAI / kk

"Ważny krok ku beatyfikacji, wielki dzień dla Świętowojciechowego Kościoła Gnieźnieńskiego" - tak o podpisaniu przez papieża Franciszka dekretu o heroiczności cnót kard. Stefana Wyszyńskiego mówi KAI jego następca na arcybiskupiej stolicy w Gnieźnie Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Papież Franciszek przyjął w poniedziałek 18 grudnia na audiencji kard. Angelo Amato, prefekta Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. Podczas spotkania, Ojciec Święty podpisał dekrety związane z procesami beatyfikacyjnymi 12 kandydatów na ołtarze. Został promulgowany również dekret o heroiczności cnót kard. Stefana Wyszyńskiego. Pytany o komentarz abp Wojciech Polak przyznał, że jest to ważny krok na drodze do beatyfikacji Prymasa Tysiąclecia.

"Dekret o heroiczności cnót to świadectwo, że życie Księdza Prymasa, naszego arcybiskupa gnieźnieńskiego, było życiem człowieka świętego. To ważny krok na drodze do beatyfikacji. Teraz czekamy tylko na potwierdzenie przez Stolicę Apostolską potrzebnego i nadzwyczajnego wydarzenia, jakim jest cud za wstawiennictwem Czcigodnego Sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego" - powiedział abp Polak.

Prymas przyznał również, że papieską decyzję przyjął z wielką radością.

"To wielki dzień dla naszego Świętowojciechowego Kościoła Gnieźnieńskiego. Świętość, która realizowała się pośród nas - kard. Wyszyński był przecież naszym pasterzem, dobrym pasterzem - ta świętość otrzymała dzisiaj papieskie potwierdzenie. To przed świętami Bożego narodzenia kolejny motyw do dziękczynienia Jezusowi" - przyznał Prymas Polski.

Sprawę komentował także kardynał Nycz. Metropolita warszawski zachęcił jednocześnie do jeszcze bardziej intensywnej modlitwy, byśmy mogli się cieszyć beatyfikacją kard. Wyszyńskiego.

Podczas krótkiego spotkania z dziennikarzami w Pałacu Arcybiskupów Warszawskich kard. Kazimierz Nycz przypomniał, że zasadniczo proces beatyfikacyjny, jeśli kandydat nie jest męczennikiem, składa się z dwóch części. Pierwsza to proces o uznanie heroiczności cnót kandydata w oparciu o positio, a druga część to proces o uznanie cudownego wydarzenia za wstawiennictwem kandydata na ołtarze.

"Dzisiaj Stolica Apostolska poinformowała, po zebraniu kardynałów 12 grudnia, że papież podpisał dekret o heroiczności cnót kard. Stefana Wyszyńskiego, którego proces trwa w Rzymie. To radosna wiadomość" - skomentował metropolita warszawski.

Kardynał powiedział, że po ludzku "więcej niż połowa procesu została zakończona". Jak podkreślił, w tej chwili rozpocznie się intensywna praca nad uznaniem cudu, dokonanym za wstawiennictwem kandydata na ołtarze. Dokumenty dotyczące tej sprawy opracowane zostały w Szczecinie i przekazane do Rzymie, gdzie będą rozpatrywane.

"Jest to duży krok naprzód w procesie beatyfikacyjnym kard. Wyszyńskiego. Cieszymy się bardzo. Owocem, który tej radości powinien towarzyszyć, powinna być jeszcze bardziej intensywna modlitwa o rychłą beatyfikację Sługi Bożego kard. Wyszyńskiego, którego heroiczność cnót została dekretem urzędowym potwierdzona" - powiedział metropolita warszawski.

Zaprosił wszystkich do tego, żeby modlitwa o dokończenie procesu beatyfikacyjnego była jeszcze bardziej intensywna, bo wtedy - jak zauważył kard. Nycz - będziemy się mogli cieszyć efektem końcowym, jakim będzie ogłoszenie beatyfikacji.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Prymas Polski i kardynał Nycz o kardynale Wyszyńskim
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.