Przewodniczący KEP o o. Meissnerze: podziwiam jego geniusz
Podziwiam jego geniusz, człowieka głęboko zakorzenionego w duchowości kapłańskiej i zakonnej, zdolnego muzyka, człowieka, który był niezwykle pożyteczny dla Kościoła i który zostanie punktem odniesienia dla zakonników benedyktyńskich i kapłanów, którym potrzeba tej bystrości umysłu, woli i serca, jaką on posiadał - mówi KAI abp Stanisław Gądecki na wieść o śmierci o. Karola Meissnera OSB. Benedyktyn zmarł dziś o 3:30 w Lubiniu, w wieku 90 lat i 51 roku posługi kapłańskiej.
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski znał dobrze o. Karola Meissnera, który był mnichem benedyktyńskim w klasztorze położonym w archidiecezji poznańskiej. "Ojciec Karol należy do największych luminarzy wśród kapłanów działających w naszej archidiecezji" - mówi abp Gądecki.
Zdaniem metropolity poznańskiego o. Meissner był człowiekiem niezwykłej inteligencji, a jednocześnie głębokiej duchowości. - Wszędzie obecny, gdziekolwiek był zapraszamy z rekolekcjami, z prelekcjami w dziedzinie nauk o rodzinie, bardzo przydatny nie tylko na poziomie diecezjalnym czy ogólnopolskim, ale też ogólnoświatowym - był przecież konsultorem synodu, w wyniku którego powstała adhortacja Familiaris Consortio Jana Pawła II - zaznaczył abp Gądecki.
Przewodniczący Episkopatu wspomina rozmowę z duchownym podczas odwiedzin opactwa lubińskiego 4 czerwca. - Przekazał mi wtedy dokument krakowski przygotowany w tamtym czasie na synod. Nie mógł prawie mówić, ale kiedy zaczęliśmy rozmawiać o sprawach małżeństwa i rodziny, poderwał się z łóżka. Iskry w oczach, czysta myśl, bez najmniejszego obciążenia wiekiem czy niepamięcią - wspominał przewodniczący KEP.
- Stały optymizm, umiejętność streszczenia problemu w sposób bardzo mądry, inteligencja, która nie opuściła go aż do śmierci - podsumował postać o. Meissnera metropolita poznański.
Ojciec Karol Meissner OSB zmarł 20 czerwca w Lubiniu w wieku 90 lat. Był mnichem benedyktyńskim, lekarzem i wybitnym wykładowcą psychologii płciowości. Msza św. pogrzebowa odbędzie się w niedzielę 25 czerwca o godz. 13.30 w lubińskim opactwie benedyktynów.
Skomentuj artykuł