Relikwie prawosławnego męczennika
(fot. Loraine / CC BY-SA 3.0)
PAP / kn
W Białymstoku zakończyły się w poniedziałek dwudniowe cerkiewne uroczystości związane z 22. rocznicą przeniesienia tam z Grodna na Białorusi relikwii Męczennika Gabriela, świętego Ziemi Białostockiej i patrona prawosławnej młodzieży.
Głównej liturgii w białostockiej katedrze św. Mikołaja przewodniczył zwierzchnik Cerkwi w Polsce metropolita Sawa, w asyście hierarchów z kraju i zagranicy, m.in. metropolity Czarnogóry Amfilochiusza.
Relikwie wróciły do Białegostoku w niedzielę po południu ze Zwierek k. Zabłudowa (Podlaskie), gdzie były przechowywane od maja, od dorocznych uroczystości ku czci męczennika. Zwierki to rodzinna miejscowość św. Gabriela, dwa lata temu konsekrowana została tam cerkiew pod jego wezwaniem.
Na zakończenie liturgii zwierzchnik Cerkwi metropolita Sawa podkreślał znaczenie dla Cerkwi w Polsce przeniesienia relikwii Męczennika Gabriela z Grodna do Białegostoku. Przypominał, że 22 lata temu w tych uroczystościach wzięło udział ponad 100 tys. osób.
"Dzisiaj pięknie stoicie, na baczność, przy relikwiach męczennika Gabriela. Stójcie na baczność przy swojej wierze prawosławnej, zachowujcie to, co otrzymujecie od swoich ojców, duchownych ojców, od tych, którzy uczą was słowa Bożego" - mówił metropolita Sawa, zwracając się do dzieci i młodzieży.
Abp Sawa dodał, że młodych ludzi spotkają w życiu "różne zjawiska". "Szczególnie dzisiaj jesteście wśród różnych informacji: i o Bogu, i o wierze, i o człowieku, i o Cerkwi. Stójcie twardo, tak jak stoicie tutaj, przy relikwiach, bo tylko w wierze, z wiarą, możemy przejść przez życie, które będzie pełne i cenne" - mówił metropolita.
Gabriel Gowdel urodził się w Zwierkach w 1684 r. w pobożnej, prawosławnej rodzinie chłopskiej. Gdy miał 6 lat, został w nieznanych okolicznościach uprowadzony z domu i zamordowany; jego ciało pochowano na cmentarzu w rodzinnej miejscowości.
Na tym cmentarzu chowano również dzieci, które zmarły podczas zarazy w 1720 r. W trakcie jednego z pogrzebów przypadkiem odkopano ciało Gabriela. Okazało się, że jest ono w nienaruszonym stanie. Cudownie ocalałe szczątki przeniesiono do krypty w cerkwi w Zwierkach. Uważa się, że wydarzenie to przyczyniło się do ustania epidemii.
Kult Gabriela rósł z biegiem lat, głównie za sprawą uzdrowień przy jego grobie. Po pożarze w 1746 r. kaplicy w Zwierkach, relikwie przeniesiono do Zabłudowa, a potem przez wiele lat wędrowały one po Kresach Wschodnich. Trafiły do Słucka, Mińska, potem do Grodna na Białorusi.
We wrześniu 1992 roku - dzięki porozumieniu z białoruską Cerkwią - uroczyście przeniesiono je do białostockiej katedry św. Mikołaja. Prawosławni duchowni podkreślają, że to wydarzenie miało ogromne znaczenie dla odrodzenia życia religijnego w regionie.
Od początku relikwiami opiekują się siostry zakonne, początkowo mieszkające w białostockich Dojlidach, obecnie w Zwierkach oddalonych od Białegostoku o kilkanaście kilometrów. W październiku 2012 roku wyświęcona została tam cerkiew pw. Męczennika Gabriela - główna świątynia żeńskiego klasztoru Narodzenia Najświętszej Maryi Panny.
Od 1997 roku obchodom rocznic przeniesienia relikwii towarzyszą Białostockie Dni Muzyki Cerkiewnej. W poniedziałek wieczorem z tej okazji odbędzie się koncert w cerkwi św. Ducha w Białymstoku. Wystąpi pięć chórów z Polski i Ukrainy.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł