Rosja: metropolita Hilarion ujawnił szczegóły spotkania Cyryla i Bartłomieja w Stambule
17 września w programie "Wielka Gra" pierwszego kanału telewizji rosyjskiej przedstawiono szczegóły rozmowy obu zwierzchników kościelnych.
Spotkanie patriarchów Cyryla i Bartłomieja w Stambule 31 sierpnia pokazało różnice w ich stanowiskach i nie było żadnego wzajemnego zrozumienia - oświadczył metropolita wołokołamski Hilarion, przewodniczący Wydziału Zewnętrznych Kontaktów Kościelnych Patriarchatu Moskiewskiego (OWCS).
17 września w programie "Wielka Gra" pierwszego kanału telewizji rosyjskiej przedstawił on szczegóły rozmowy obu zwierzchników kościelnych.
- W istocie nie było żadnego zrozumienia wzajemnego, była to po prostu braterska rozmowa dwóch patriarchów - stwierdził najbliższy współpracownik Cyryla, który towarzyszył mu w tej podróży i w rozmowie.
Wyjaśnił, że była ona "braterska w tym znaczeniu, że nie było kłótni ani skandalu". Obaj hierarchowie "rozmawiali jak ludzie odpowiedzialni za swe Kościoły" - podkreślił Hilarion.
Jednocześnie przyznał, że różnica w stanowiskach, która była znana jeszcze przed tym spotkaniem, "w pełnym stopniu dała o sobie znać w czasie tego spotkania". Zdaniem przewodniczącego OWCS "najsmutniejsze w tym wszystkim było to, że gdy tyko patriarcha Cyryl opuścił Stambuł, patriarcha Bartłomiej zebrał swych współpracowników i powiedział, że nie należy przyjmować żadnych propozycji Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego [RKP], żaden dialog nie jest potrzebny i że Konstantynopol będzie nadal działał tak, jak postanowił on [Bartłomiej]".
Chodzi o jednostronne udzielenie autokefalii Ukrainie. Hilarion zwrócił uwagę, że "oni [tzn. Konstantynopol] tak właśnie się wyrażają: nie Kościołowi ukraińskiemu, ale Ukrainie". Media rosyjskie przypomniały, że gdy Bartłomiej przyjął głowę RKP w swej rezydencji w Stambule "w ostatnim dniu lata", obie strony mówiły o ważności dialogu. Ale już w kilka dni później Konstantynopol rozpoczął proces udzielania niezależności kościelnej Kijowowi, wysyłając tam dwóch egzarchów, na co ostro zareagował RKP.
>> Ukraina: Kościół promoskiewski chce zwołania nadzwyczajnego Soboru Wszechprawosławnego
Jego Święty Synod postanowił wstrzymać sprawowanie liturgii wspólnie z Patriarchatem Konstantynopolskim i zaprzestać wymieniania podczas nich imienia jego zwierzchnika. Ponadto mówi się przy różnych okazjach o całkowitym zerwaniu stosunków między obu patriarchatami a niektórzy przedstawiciele RKP porównują obecne napięcia między Moskwą a Konstantynopolem do Wielkiej Schizmy z 1054, gdy doszło do zerwania więzi między chrześcijaństwem wschodnim i zachodnim.
W Rosji przeważa pogląd, podgrzewany przez propagandę oficjalną, iż działaniami Bartłomieja kierują Stany Zjednoczone.
Skomentuj artykuł