Rzecznik KEP: w kościołach nie ma miejsca na kampanię wyborczą

(fot. youtube.com)
PAP / ml

W kościołach i pomieszczeniach kościelnych nie może być prowadzona żadna agitacja wyborcza, niezależnie od światopoglądu kandydata. Świątynie są miejscami modlitwy, głoszenia Ewangelii i sprawowania liturgii – podkreślił rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Paweł Rytel-Andrianik.

W przekazanej PAP przez biuro prasowe KEP informacji, ks. Rytel-Andrianik powiedział, że mimo, iż wielu katolików jest zaangażowanych w życie polityczne, do czego mają pełne prawo, "to jednak promocja partii lub kandydatów w wyborach powszechnych, nie może odbywać się w kościołach".

"Świątynie i pomieszczenia kościelne nie są miejscami, w których można agitować politycznie, rozdawać ulotki lub rozwieszać plakaty czy banery wyborcze. Kościół katolicki jest otwarty na każdego człowieka i każdy może się w nim odnaleźć, o ile sam nie wyklucza się ze wspólnoty wierzących przez negowanie Bożego Objawienia zawartego w Piśmie Świętym i Tradycji Kościoła" – wskazał rzecznik KEP.

DEON.PL POLECA

Dodał, że choć w ogóle trudno jest uniknąć elementów kampanii wyborczej w przestrzeni publicznej, to "nie ma zgody na to, by była ona wprowadzana do kościołów lub odbywała się podczas wydarzeń religijnych".

"Nikomu nie służyłoby zamienianie ambony kościelnej w mównicę polityczną. Takie działania byłyby sprzeczne z duchem Ewangelii, w której czytamy słowa Jezusa Chrystusa: +Oddajcie więc Cezarowi to, co należy do Cezara, a Bogu to, co należy do Boga+" – podkreślił rzecznik Episkopatu Polski.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Rzecznik KEP: w kościołach nie ma miejsca na kampanię wyborczą
Komentarze (1)
JK
~Jan Kowalski
9 marca 2020, 12:40
Całkiem jak w reklamie piwa: "wiadomo... bezalkoholowe" i mrugnięcie okiem