"Ci ludzie wyrządzają Kościołowi wiele zła"

(fot. Grzegorz Gałązka / galazka.deon.pl)
Radio Watykańskie / CTV / pz

O grzesznikach, ludziach zdeprawowanych i świętych mówił dziś papież Franciszek podczas porannej Eucharystii sprawowanej w kaplicy Domu Świętej Marty. Podkreślił, iż ludzie zdeprawowani wyrządzają Kościołowi wiele zła, gdyż czczą samych siebie, natomiast święci niosą wiele dobra, gdyż są w Kościele światłem.

Mszę św. z papieżem koncelebrował prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, kard. Angelo Amato, a wzięła w niej udział grupa kapłanów i współpracowników tej dykasterii oraz grupa szlachty Jego Świątobliwości.

W swojej homilii Ojciec Święty nawiązał do dzisiejszej Ewangelii, w której Pan Jezus przedstawia przypowieść o przewrotnych najemcach winnicy, którzy pragną ją zawłaszczyć, zabijają najpierw sługi, a w końcu ukochanego syna jej właściciela. Następnie wskazał na trzy wzorce chrześcijan w Kościele: grzeszników, ludzi zdeprawowanych i świętych.

Zauważył, że o grzesznikach nie trzeba mówić zbyt obszernie, gdyż każdy z nas jest grzesznikiem. Znamy siebie od wewnątrz i wiemy, co to znaczy być grzesznikiem. "A jeśli ktoś się nim nie czuje, niech czym prędzej uda się do lekarza duchowego, bo coś nie gra" - zauważył papież. Wskazał natomiast, że przypowieść mówi o czymś innym, o ludziach, którzy chcą zawłaszczyć winnicę, ale utracili więzy z jej właścicielem. Jest to Właściciel, który nas powołał z miłością, strzeże nas, a wreszcie obdarza nas wolnością. Ludzie ci poczuli się mocni, niezależni względem Boga:

"To ludzie, którzy w swej relacji z Bogiem powiadają: «nie potrzebujemy Pana. Niech On nam nie zakłóca spokoju!». Z taką postawą idziemy dalej - tacy właśnie to ludzie zdeprawowani! Byli oni grzesznikami, podobnie jak każdy z nas, ale uczynili krok naprzód, jakby umocnili się w grzechu: nie potrzebują Boga! Ale tak się tylko wydaje, bo w ich kod genetyczny wpisana jest owa relacja z bogiem. A ponieważ nie mogą temu zaprzeczyć, tworzą boga specjalnego: oni sami są bogiem. Są zdeprawowani" - stwierdził papież Franciszek.

Ojciec Święty zauważył, że jest to groźne także dla nas. We wspólnotach chrześcijańskich ludzie zdeprawowani myślą wyłączenie o własnej grupie. Myślą oni: "Dobry człowiek, bo jest z naszej grupy", ale w istocie są oni sami dla siebie.

"Zaczął Judasz: jako skąpy grzesznik doszedł ostatecznie do deprawacji. To niebezpieczna droga samowystarczalności: zdeprawowani są wielkimi zapominalskimi, zapomnieli o tej miłości, z którą Pan utworzył winnicę, uczynił ją dla nich! Zerwali relację z tą miłością! I stają się wielbicielami samych siebie. Jak wiele zła wyrządzają zdeprawowani chrześcijanie! Niech Pan nas uchroni od zejścia na tę drogą deprawacji" - powiedział Ojciec Święty.

Papież mówił następnie o świętych, przypominając, że dzisiaj przypada pięćdziesiąta rocznica śmierci papieża Jana XXIII, "wzoru świętości". Dodał, że w dzisiejszej Ewangelii, świętymi są ci, którzy idą pobrać zapłatę za najem winnicy. Wiedzą, co ich czeka, ale muszą wypełnić i wypełniają swój obowiązek:

"Święci, to ci, którzy są posłuszni Panu, którzy uwielbiają Pana, ci, którzy nie zapomnieli o miłości, z jaką Pan utworzył winnicę. Święci w Kościele. I tak, jak zdeprawowani wyrządzają Kościołowi wiele zła, tak święci czynią wiele dobra. O zdeprawowanych apostoł Jan mówi, że są Antychrystem, będącym pośród nas, ale nie są z nas. O świętych Słowo Boże mówi nam, jak o świetle, o tych, którzy będą przed tronem Boga uwielbiając Go. Prośmy dziś Boga o łaskę poczucia się grzesznikami, doprawdy, nie w sensie ogólnym, ale grzesznikami z tego czy innego względu, konkretnie, z konkretnością grzechu. Łaskę, byśmy nie stali się zdeprawowanymi: grzesznikami, ale nie zdeprawowanymi! Jest to łaska kroczenia drogą świętości. Niech się tak stanie"- zakończył swą homilię papież Franciszek.

 

Więcej »

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Ci ludzie wyrządzają Kościołowi wiele zła"
Komentarze (17)
P
pg
15 stycznia 2014, 22:49
@Kinga Tego rodzju obsesje jak Twoja są do wyleczenia. Wystarcz się zgłosić do specjalisty. Kolejki nie sa takie dlugie.
6 czerwca 2013, 10:33
Piotr Słowiński napisał:   Zmiana nastroju tłumów, które w Niedzielę Palmową witały Zbawiciela wołając 'Hosanna!', by po zaledwie tygodniu wrzeszczeć z pianą na ustach 'Ukrzyżuj Go!' niewiele zdaje się dała do myślenia przez te dwa tysiąclecia. ...Racja, chociaż można na to stwierdzenie spojrzeć bardziej abstrakcyjnie i nie odnosić do zdarzeń religijnych. Tłum to jest nic ciekawego. Jednostka, mądra jednostka to dla mnie większa siła i wartość - niż największy nawet  tłum. W tłumie jest zawsze coś bezmyślnego, a niekiedy nawet grożnego. Emocjami tłumu łatwo pokierować - niegodziwy manipulant zawsze się znajdzie... Coś  głęboko irracjonalnego : w Niedzielę Palmową Hosanna, a za dosłownie parę dni: "ukrzyżuj Go".
PS
Piotr Słowiński
4 czerwca 2013, 09:49
Wyraźnie brakuje jednej istotnej kategorii: pożytecznych idiotów, którzy choć sami złych intencji nie mają, to byle płytkimi, gładkimi słówkami dają się dziecinnie łatwo wkręcać w wyświadczanie przysług wrogom Kościoła, a szkody Kościołowi. Niestety Kościół się sam do wzrastania znaczenia tej grupy przyczynia zaniedbując znaczenie formacji rozumowej zachłystując się tłumami przybywającymi na Lednicę czy Dni Młodzieży. Zmiana nastroju tłumów, które w Niedzielę Palmową witały Zbawiciela wołając 'Hosanna!', by po zaledwie tygodniu wrzeszczeć z pianą na ustach 'Ukrzyżuj Go!' niewiele zdaje się dała do myślenia przez te dwa tysiąclecia.
Jadwiga Krywult
4 czerwca 2013, 08:50
Janie, czy masz zaburzenia tożsamości płciowej ? Dawniej byłeś Anną.
A
AM
4 czerwca 2013, 08:18
~veritatis Warto zwrócić uwagę na konsekwencję wypowiedzi pana prezydenta. Prezydent mówił o zróżnicowanym świecie, w którym nie istnieje jedno Prawo Boskie. Mamy tutaj bardzo wyraźną sugestię, że istnieje wiele podmiotów Prawa Boskiego. Istnieje, zatem wielu bogów. POWYŻEJ TO CYTAT WYPOWIEDZI KS. PROF. PAWŁA BORTKIEWICZA. Całośc na portalu Radia Maryja. KTO UCZESTNICZYŁ WCZORAJ W APELU JASNOGÓRSKIM (codzienna transmisja w Radio Maryja i TV Trwam) TO TEŻ MÓGŁ USYSZEĆ GŁOS DEFINITORA GENERALNEGO NA TEN TEMAT 
Jadwiga Krywult
4 czerwca 2013, 07:54
a stygmatyzacja jednych grup głosujących za PiSem jest dobra gratuluję <ok> Jasne, koło głosujących za PiS-em trzeba chodzić jako koło świętej krowy, a oni na niegłosujących za PiS-em mogą pluć ile wlezie, oczernianie to nie jest wg nich oczernianie, ale mówienie prawdy. He, he. "Myślą oni: "Dobry człowiek, bo jest z naszej grupy"" - przecież to o Was, pisiorki, i nie wywracajcie oczętami.
4 czerwca 2013, 04:15
Niech mi nikt nie mówi, że te homilie Franciszka nie są bardzo ważne, a nawet przełomowe. Jeśli ktoś nie słyszy nowego, mocnego tonu, znaczy, że jest głuchy. To więcej niż strzał w dziesiątkę. To, co On (Papież) tutaj porusza, stanowi zasadniczy problem Kościoła, a już na pewno podstawowy problem Kościoła w Polsce. Franciszek mówi tak: "We wspólnotach chrześcijańskich ludzie zdeprawowani myślą wyłącznie o własnej grupie. Myślą oni: "Dobry człowiek, bo jest z naszej grupy", a w istocie są oni sami dla siebie" (...)  Jak wiele zła wyrządzają zdeprawowani chrześcijanie!  Niech Pan nas chroni od zejścia na tę drogę deprawacji" To jest również nowy język, przy pomocy którego zjawiska nazywane są po imieniu, bez żadnych eufemizmów. To bardzo dobrze rokuje.
G
gość
3 czerwca 2013, 23:44
Co to jest ta grupa szlachty Jego Świątobliwości??? Kto do tej grupy może należeć i dlaczego??? Czy ubodzy też???
D
dexter
3 czerwca 2013, 23:24
polscy katolicy - bardzo ciekawe bo często o reputacji "polskich katolików" zaświadczają ludzie, którzy traktują Kościół jako supermarket i którzy się za katolików podają tylko w wielkie Święta
O
obiektyw
3 czerwca 2013, 23:19
a stygmatyzacja jednych grup głosujących za PiSem jest dobra gratuluję <ok> i po co w ogóle ta dyskusja - Kościół otwarty podobny do dialogu ze wszystkimi był na zachodzie teraz faktycznie kościoły są otwarte jako centra handlowe i inne zabytki.. i właśnie po takich wypowiedziach jak choćby Kingi widzę, że nie ma sensu prowadzić dialogu z takimi osobami co najwyżej kurtuazyjne rozmowę o pogodzie
3 czerwca 2013, 22:34
"We wspólnotach chrześcijańskich ludzie zdeprawowani myślą wyłączenie o własnej grupie. Myślą oni: "Dobry człowiek, bo jest z naszej grupy", ale w istocie są oni sami dla siebie." Ludzie zdeprawowani='prawdziwi polscy katolicy', pisiorki. ... Kinga...
X
X-men
3 czerwca 2013, 22:13
@bratPolak, @Kinga - nie wiem, a co jeśli to o was również mowa? Zachęcam do lektury Pisma Świętego.
D
Daniello
3 czerwca 2013, 22:09
"Ludzie zdeprawowani='prawdziwi polscy katolicy', pisiorki." Uderz w stół a nożyce się odezwą...
B
bratPolak
3 czerwca 2013, 21:33
@Kinga Ludzie zdeprawowani='prawdziwi polscy katolicy', pisiorki. Hej, Kinga! Po raz pierwszy ZGADZAM się z Tobą! Szczególnie istotne w naszych sporach to, co podkreśliłem. Ale i te pisiorki - niezłe...
Jadwiga Krywult
3 czerwca 2013, 21:21
"We wspólnotach chrześcijańskich ludzie zdeprawowani myślą wyłączenie o własnej grupie. Myślą oni: "Dobry człowiek, bo jest z naszej grupy", ale w istocie są oni sami dla siebie." Ludzie zdeprawowani='prawdziwi polscy katolicy', pisiorki.
M
manek
3 czerwca 2013, 13:56
pomodlmy sie za Pana prezydenta i nasza kochana Ojczyzne
B
Beata2
3 czerwca 2013, 12:18
Za rządów lewicy ostre wystąpienia hierarchów nie wywoływały reakcji ówczesnego premiera - powiedział w Gnieźnie prezydent Bronisław Komorowski odnosząc się do wypowiedzi szefa SLD dotyczących homilii kard. Dziwisza wygłoszonej podczas Bożego Ciała. - Domyślam się, dlaczego nie wywoływały tych reakcji, bo wszyscy wiedzieli wtedy i wiedzą dzisiaj, że żyjemy w świecie zróżnicowanym i nie ma jednego prawa bożego.  KOMOROWSKI GŁOSI PUBLICZNIE MŁODZIEŻY HEREZJĘ! BO PRAWO BOŻE JEST JEDNO. Czy prezydent jest tylko grzesznikiem czy juz zaszedł dalej? Czy te słowa prezydenta nie są groźne? Czy nie ma nikogo kto by się im przeciwstawił?