Miłość jest dobrem, które każdy człowiek musi pomnażać

Fot. Grzegorz Gałązka/galazka.deon.pl
Libreria Editrice Vaticana

Drodzy bracia i siostry!

Słowo Boże dzisiejszej niedzieli — przedostatniej w roku liturgicznym — przypomina nam o krótkotrwałości ziemskiej egzystencji i wzywa, by przeżywać ją jako pielgrzymkę, mając wzrok skierowany ku celowi, którym jest Bóg, nasz Stwórca. A ponieważ uczynił nas dla siebie (por. św. Augustyn, Wyznania I, 1), jest On naszym ostatecznym przeznaczeniem i sensem naszego życia. Obowiązkowym przejściem, aby osiągnąć tę ostateczną rzeczywistość, jest śmierć, po której nastąpi sąd ostateczny. Paweł Apostoł przypomina, że «dzień Pański przyjdzie tak jak złodziej w nocy» (1 Tes 5, 2), to znaczy bez zapowiedzi. Świadomość, że Pan Jezus powróci w chwale, pobudza nas, byśmy żyli czujnie w oczekiwaniu na Jego pojawienie się i wciąż rozpamiętywali Jego pierwsze przyjście.

W znanej przypowieści o talentach — przekazanej przez ewangelistę Mateusza (por. 25, 14-30) — Jezus mówi o trzech sługach, którym pan przed wyruszeniem w długą podróż powierza swój majątek. Dwaj z nich postępują dobrze, gdyż podwajają otrzymane dobra; trzeci natomiast zakopuje pieniądze w ziemi. Po powrocie do domu pan prosi sługi, aby rozliczyli się z tego, co im powierzył, i o ile jest zadowolony z pierwszych dwóch, o tyle jest rozczarowany postawą trzeciego. Ten sługa bowiem, ukrywając talent, zamiast pomnożyć jego wartość, przeliczył się: zachował się tak, jakby jego pan miał już nie wrócić, jakby nie miał nadejść ów dzień, w którym trzeba będzie zdać sprawę ze swoich uczynków. Za pomocą tej przypowieści Jezus chce nauczyć uczniów dobrego korzystania ze swych darów: Bóg powołuje każdego człowieka do życia i obdarza go talentami, powierzając mu zarazem jakąś misję do spełnienia. Byłoby głupotą myślenie, że dary te nam się należą, podobnie też rezygnacja z ich wykorzystania oznaczałaby uchybienie celowi własnego istnienia. Komentując ten fragment Ewangelii, św. Grzegorz Wielki zauważa, że nikomu Pan nie odmawia daru swej miłości i miłosierdzia. Pisze on: «Dlatego konieczne jest, bracia moi, abyście podejmowali wszelką troskę, strzegąc miłości w każdym działaniu, które macie wykonać» (Homilia na Ewangelię 9, 6). I po uściśleniu, że prawdziwa miłość polega na miłowaniu zarówno przyjaciół, jak i nieprzyjaciół, dodaje: «Jeśli komuś brakuje tej cnoty, traci wszelkie dobro, jakie ma, jest pozbawiony otrzymanego talentu i precz wyrzucony, w ciemności» (tamże).

Drodzy bracia, przyjmijmy zachętę do czuwania, do którego wielokrotnie nawołuje nas Pismo Święte! Jest to postawa tych, którzy wiedzą, że Pan powróci i będzie chciał zobaczyć w nas owoce swojej miłości. Miłość jest podstawowym dobrem, które każdy człowiek musi pomnażać i bez którego wszelki inny dar jest bezużyteczny (por. 1 Kor 13, 3). Jeśli Jezus umiłował nas tak bardzo, że oddał za nas swoje życie (por. 1 J 3, 16), jakże moglibyśmy nie kochać Boga całym sobą i nie miłować się nawzajem szczerym sercem? (por. 1 J 4, 11). Tylko przez czynną miłość także my będziemy mogli mieć udział w radości naszego Pana. Niech Maryja Panna uczy nas pracowitego i radosnego czuwania na drodze ku spotkaniu z Bogiem.

Światowy Dzień Chorych na Cukrzycę

Drodzy przyjaciele! Dziś obchodzony jest Światowy Dzień Chorych na Cukrzycę — chorobę chroniczną, na którą cierpią liczne osoby, także młode. Modlę się w intencji tych wszystkich braci i sióstr oraz osób, które na co dzień dzielą ich trudności; modlę się także w intencji pracowników służby zdrowia i wolontariuszy, którzy się nimi opiekują.

Dzień Dziękczynienia Kościoła we Włoszech

Dzisiaj Kościół we Włoszech świętuje Dzień Dziękczynienia. Patrząc na plony ziemi, którymi w tym roku obdarzył nas Pan, uznajemy, że praca człowieka byłaby próżna, gdyby On nie czynił jej owocną. «Tylko z Bogiem życie na wsi ma przyszłość». Składając dziękczynienie, zobowiążmy się do szanowania ziemi, którą Bóg nam powierzył.

Po polsku:

Serdecznie pozdrawiam Polaków. Dzisiaj z inicjatywy Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie obchodzicie w Polsce Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym. W tym roku modlitwą i ofiarami wspieracie szczególnie Kościół w Sudanie. Życzę, by ten «Dzień» uwrażliwił wszystkich na dramat ludzkiej biedy i prześladowań, na potrzebę poszanowania godności osoby ludzkiej i prawa do wolności religijnej. Wszystkim, którzy włączają się w tę modlitwę, z serca błogosławię.

Benedykt XVI

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Miłość jest dobrem, które każdy człowiek musi pomnażać
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.