Papież Franciszek wyruszył w podróż do Mozambiku, na Madagaskar i Mauritius

Papież Franciszek wyruszył w podróż do Mozambiku, na Madagaskar i Mauritius
(fot. PAP/EPA/Fabio Frustaci)
PAP / ml

Papież Franciszek wyruszył w środę w podróż do Mozambiku, na Madagaskar i na Mauritius. Jego 31. zagraniczna pielgrzymka skoncentrowana będzie na kwestiach pokoju, pojednania, ubóstwa i troski o środowisko naturalne. To czwarta podróż Franciszka do Afryki.

Papież odwiedzi te trzy kraje 30 lat po wizycie, jaką złożył w nich św. Jan Paweł II.

To będzie jedna z najdłuższych pod względem trasy podróży Franciszka, który spotka się ze wspólnotami katolickimi i przedstawicielami innych religii, z władzami, z chorymi na AIDS i ubogimi. Odwiedzi też ośrodki pomocy. Łącznie wygłosi 15 przemówień i homilii.

Pierwszym etapem tygodniowej pielgrzymki będzie po 10-godzinnym locie z Rzymu stolica Mozambiku Maputo, do której papież dotrze w środę wieczorem. Odwiedzi ten kraj kilka miesięcy po dwóch cyklonach, które na wiosnę spustoszyły jego duże obszary. Program wizyty nie przewiduje pobytu na tych terenach. Franciszek ograniczy ją tylko do stolicy tego jednego z najbiedniejszych państw świata, który przez lata był pogrążony w wyniszczającej wojnie domowej.

DEON.PL POLECA

Ostateczne porozumienie pokojowe zostało podpisane w sierpniu, co wiąże się z zapowiedzią papieskiej wizyty.

W czwartek Franciszek spotka się z prezydentem Mozambiku Filipe Nyusim, a następnie z przedstawicielami wszystkich władz, do których wygłosi przemówienie. Oczekuje się, że udzieli mocnego poparcia dla porozumienia pokojowego i zaapeluje o walkę z ubóstwem oraz wyniszczaniem środowiska naturalnego.

Na ten dzień zapowiedziano także międzyreligijne spotkanie z udziałem 10 tys. młodych ludzi oraz biskupów i duchowieństwa.

W piątek Franciszek odwiedzi szpital, który został otwarty dzięki staraniom rzymskiej Wspólnoty św. Idziego; leczeni są tam chorzy na AIDS, a następnie odprawi mszę na stadionie. Po niej odleci na Madagaskar. Powitany zostanie na lotnisku w stolicy Antananarywie. Będzie tam nocował do końca podróży 10 września.

Również w tym kraju zobaczy ludność zmagającą się z ubóstwem i niedożywieniem dzieci.

W sobotę papieża podejmie w stołecznym Pałacu Prezydenckim szef państwa Andry Nirina Rajoelina. Franciszek wygłosi przemówienie do władz Madagaskaru i uda się do klasztoru świętego Józefa, gdzie przewidziano jego spotkanie z osobami, które przeżyły niedawną epidemię odry. Spowodowała ona na wyspie śmierć około 1,2 tys. osób.

Wieczorem odbędzie się czuwanie modlitewne Franciszka z młodzieżą na błoniach diecezjalnych, które mogą pomieścić nawet milion ludzi.

W tym samym miejscu w niedzielę papież odprawi mszę. W programie wizyty na Madagaskarze jest też wizyta w ośrodku pomocy dla najuboższych, założonym przez misjonarza z Argentyny Pedro Opekę, a później spotkanie i modlitwa z robotnikami, pracującymi w kopalniach cennych surowców.

Z Madagaskaru Franciszek poleci w poniedziałek na kilkanaście godzin na Mauritius. Po uroczystości powitania na lotnisku w stolicy, Port Louis, odprawi mszę przy pomniku Matki Bożej Królowej Pokoju. W tym samym miejscu 30 lat temu odbyła się msza pod przewodnictwem św. Jana Pawła II. Oczekuje się przybycia około 100 tys. osób.

Następnie Franciszek odwiedzi sanktuarium poświęcone błogosławionemu ojcu Jakubowi Lavalowi, żyjącemu w XIX wieku francuskiemu zakonnikowi, który był misjonarzem na wyspie.

W czasie swej wizyty Franciszek spotka się z pełniącym obowiązki prezydenta Paramasivumem Pillayem Barlenem Vyapoory i z delegacją wszystkich władz.

Następnie papież powróci na Madagaskar, skąd 10 września odleci do Rzymu.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Antonio Spadaro SJ

Papież Franciszek już po kilku minutach piastowania swojego urzędu podbił serca milionów ludzi na całym świecie. Wielu dziwiło się, że jest taki otwarty, taki odważny i taki... bliski.
A jaki jest naprawdę?

Rozmowa, którą z Ojcem...

Skomentuj artykuł

Papież Franciszek wyruszył w podróż do Mozambiku, na Madagaskar i Mauritius
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.