Papież o dwóch ważnych uczynkach miłosierdzia

(fot. Grzegorz Gałązka / galazka.deon.pl)
KAI / ml

"Poprzez nakarmienie głodnych i napojenie spragnionych realizuje się nasza relacja z Bogiem, Bogiem, który objawił w Jezusie swoje miłosierne oblicze" - powiedział Franciszek podczas dzisiejszej audiencji ogólnej w Watykanie.

W swojej katechezie papież mówił o dwóch uczynkach miłosierdzia względem ciała: głodnych nakarmić, spragnionych napoić. Jego słów na placu św. Piotra wysłuchało ponad 35 tys. wiernych.
Franciszek zauważył, że często mamy dziś do czynienia z mobilizacją opinii publicznej i lansowaniem kampanii pomocy, mające na celu pobudzenie do solidarności. Pomimo znaczenia tej formy miłosierdzia szczególnie istotne są sytuacje angażujące nas osobiście. Papież zadał pytanie o nasze reakcje, kiedy spotykamy osoby potrzebujące - czy nie odwracamy wzroku, czy nie mijamy obojętnie? Przypomniał słowa z listu św. Jakuba Apostoła: "wiara, jeśli nie byłaby połączona z uczynkami, martwa jest sama w sobie" (2,17). "Zawsze jest ktoś, kto odczuwa głód i pragnienie i mnie potrzebuje. Nie mogę zlecić tego komukolwiek innemu. Ten biedak potrzebuje mnie, mojej pomocy, mojego słowa, mojego zaangażowania" - stwierdził Ojciec Święty.
Franciszek nawiązał również do sceny rozmnożenia chlebów przez Pana Jezusa (J 6, 1-15; Mt 14,14-21; Mk 6,34-44; Łk 9,11-17). Zaznaczył, że scena ta mówi nam, iż to niewiele, co posiadamy, jeśli powierzymy w ręce Jezusa i podzielimy z wiarą, staje się nadmiernym bogactwem. Przypomniał też słowa Benedykta XVI, który w encyklice "Caritas in veritate", mówi: "Dać jeść głodnym to imperatyw etyczny dla Kościoła powszechnego". "Słowa te są dla nas wszystkich wierzących wyzwaniem, aby rozpoznać, że poprzez nakarmienie głodnych i napojenie spragnionych realizuje się nasza relacja z Bogiem, Bogiem, który objawił w Jezusie swoje miłosierne oblicze" - powiedział papież.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Papież o dwóch ważnych uczynkach miłosierdzia
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.