Papież przyjął uwolnionego misjonarza

(fot. twitter.com/catholicnewsagency)
KAI / jp

Po audiencji ogólnej 13 września Franciszek przyjął w Domu Świętej Marty ks. Toma Uzhunnalila, pochodzącego z Indii salezjanina, uwolnionego po 18 miesiącach od porwania przez fundamentalistów islamskich w Jemenie - podał dziennik "L’Osservatore Romano".

Gazeta opisała wzruszające powitanie, gdy ks. Tom pochylił się, by ucałować nogi Ojca Świętego, który natychmiast pomógł mu powstać i ucałował z kolei ręce indyjskiego misjonarza.

>> Porwany salezjanin odzyskał wolność. To cud!

Objął uwolnionego kapłana, zapewniając jednocześnie, że będzie się za niego nadal modlił, tak jak to czynił dotychczas, gdy był on uwięziony. Wyraźnie wzruszony Franciszek udzielił kapłanowi swojego błogosławieństwa.

Ks. Tom zapewnił z kolei papieża, że modlił się za niego codziennie, ofiarowując swoje cierpienia w intencji jego pontyfikatu. Wyznał, że nie mógł sprawować przez 18 miesięcy Mszy św., ale codziennie powtarzał w sercu słowa celebracji.

Dodał, że od tej pory będzie zawsze się modlił za osoby wspierające go duchowo, zwłaszcza za 16 osób zamordowanych w chwili jego porwania.

Salezjanin podziękował władzom Omanu, które zaangażowały się w jego uwolnienie. Ze swej strony także Stolica Apostolska podziękowała wszystkim, którzy przyczynili się do odzyskania przez niego wolności. Ks. Tomowi towarzyszył arcybiskup Bombaju kard. Oswald Gracias, uczestniczący w obradach watykańskiej Rady Kardynałów.

57-letniego obecnie duchownego porwali 4 marca 2016 terroryści islamscy, którzy napadli na dom opieki prowadzony przez misjonarki miłości św. Matki Teresy z Kalkuty w Adenie. Zabili wówczas 4 siostry i 12 pensjonariuszy placówki, a jego samego uprowadzili w nieznanym kierunku.

Kapłan oświadczył dziennikarzom, że pochodzi z Kerali w południowych Indiach z głęboko katolickiej rodziny, a jego stryj Matthew, zmarły w 2015, był również salezjaninem i to on założył misję w Jemenie, w której Tom pracował 4 lata.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Papież przyjął uwolnionego misjonarza
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.