"Papieżu, proszę, zatrzymaj się tu"

(fot. youtube.com)
youtube.com / pz

Do niecodziennego zdarzenia doszło kilka dni temu na południu Włoch. Franciszek, jechał samochodem i zauważył przy drodze banery z napisami "Papieżu, proszę, zatrzymaj się tu, by zobaczyć anioła, który na Ciebie czeka". Jak zareagował Ojciec Święty? Zobacz zapis wideo tego wydarzenia.

Baner powiesiła rodzina upośledzonej dziewczynki o imieniu Roberta. Ich dom stoi tuż przy drodze, którą miał przejeżdżać papież Franciszek. Wyszli na ulicę, w nadziei, że zobaczą Ojca Świętego. Modlili się, by papież się zatrzymał i udzielił błogosławieństwa. I tak się stało. Zobaczcie sami:

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Papieżu, proszę, zatrzymaj się tu"
Komentarze (19)
B
Badul
25 czerwca 2014, 15:31
biedni, chorzy umyslowo ludzie...
E
emilia
25 czerwca 2014, 07:19
Franciszek zachowuje się tak, jak Apostołowie. ALe dla księzy to niecodzienne. Ludzkie zachowania też są dla nich niecodzienne. Kiedy przestaniecie wreszcie wykrzywqiać Ewangelię? Mości hrabiowie w czerni?
A
ap
25 czerwca 2014, 08:10
niecodzienne - w sensie, ze baner byl niedcodzienny,a nie ze Papiez zachowal sie w niecodzienny sposob. nie dopowiadaj sobie.
Jan Maria
25 czerwca 2014, 09:22
Każdy kto swoim życiem próbuje nieść świadectwo ewnangeli wie, że nie jest to łatwe - gdyż trzeba umieć zrezgnować ze swojej wygodnej pozycji aby schylić się nad tym nic nie znaczącym w oczach Świata - tym który jest bezwartościowy w Świecie - a dodatkowo wymaga ciągłęj opieki i kosztownego leczenia.
J
johann
25 czerwca 2014, 09:35
Może tak trochę potrzymaj sobie sój sarkazm na wodzy a złosliwość schowaj do kieszeni i zachowaj dla swojego towarzystwa i nie czepiaj sie ludzi. To że analfabetyzm się do tego przyczynia to jeszcze inna sprawa. Wystarczy przeczytać pierwszy akapit: Niecodzienne zdarzenie, a nie baner.
E
emilia
25 czerwca 2014, 10:35
Ewangelia w żadnym miejscu nie sugeruje, ani tym bardziej nie wskazuje na pochylanie się nad brakiem wartości. TYM BARDZIEJ jak w ogóle można powiedzieć, że życie ludzkie nie ma wartości? W jakim świecie tak jest? Jaką ewangelię masz na myśli? I nie ma to nic wspólnego z rezygnacją a wręcz przeciwnie! Rozumiem, że pod pojęciem "wygodna pozycja" - rozumiesz świadoma i dobrowolną zgodę na wyrzucanie czyjegoś życia do śmietnika - bez względu na to jaką miałoby mieć to formę.
M
Me.
25 czerwca 2014, 13:57
emilia twoja wypowiedź jest niezrozumiala, bo chyba mieszasz tobie wiadome wątki, a niekoniecznie dla zewnetrznego odbiorcy. Chyba niezrozumialas tez czyjejs wypowiedzi wyzej. "nic nie znaczącym w oczach świata" - chory, cierpiący człowiek, ubogi - w oczach świata osoby chore są nawet pogardzane przeciez, usuwane (eutanazja, aborcja).
E
ewka
25 czerwca 2014, 00:31
Niesamowity Swiadek Chrystusa! Oby wiecej takich! Bo czym wyzej w hierarchii, tym niestety ich mniej...
A
Ania
24 czerwca 2014, 23:38
Niesamowite - Franciszek jedzie zwykłym fordem, a ochrona za nim BMW....
24 czerwca 2014, 23:59
Och. No i?
A
aneta
25 czerwca 2014, 00:05
To że papież żyje jak prawdziwy świadek Chrystusa :) A nie skupia sie na drogich samochodach
25 czerwca 2014, 00:43
Aneta, mnie właśnie  o to chodziło...;)
25 czerwca 2014, 00:50
Kiedy Benedykt ogłosił abdykację, myślałam, że serce mi po prostu pęknie...Płakałam, żołądek bolał jakby mi go ktoś skopał...11 lutego 2013 był dniem strasznym. Myślałam nawet, że nie będę w stanie zaakceptować "nowego", czyli kolejnego papieża....Myślałam, że nie będę w stanie...Ale potem pojawił się...Zaczął mówić, zaczął opowiadać Pana Boga swoim językiem...Nawet nie wiem, kiedy go pokochałam...  A teraz taki kawałek bez związku. Bo Polskę kocham jeszcze bardziej...:( [url]http://www.youtube.com/watch?v=8zDBR-ikjIA[/url]
K
Karol
25 czerwca 2014, 22:11
A dlaczego? Widzialas gdziekolwiek, żeby szef jechał byle czym, a pracownicy limuzynami? Przecież to bez sensu. Tak jak mieszkanie w hotelu; apartamenty papieskie stoją puste, mimo że są przeznaczone dla Namiestnika Chrystusa a przyjezdni biskupi i kardynałowie muszą wynajmować pokoje gdzie indziej za większe pieniądze, bo dom św. Marty zajął częściowo papież. Co komu przyjdzie z dziadostwa na pokaz? Ja tam wolę model sprzed stu lat, kiedy pod przebogatymi szatami na ciałach papieży leżała włosienica.
A
Asia
24 czerwca 2014, 22:25
Tak sobie teraz pomyslałam... kobieta która kręciła komórką stojąc obok Ojca Św... Zamiast nawiązać jak najblizszą relację z Ojcem Świętym obserwowała go w swoim telefonie...a miała go na wyciągnięcie ręki...
M
monika
24 czerwca 2014, 22:37
no ktos musiał to uwiecznic ;) ale chodziło tu głownie o tę dziewczynkę, a nie o osobę, która nagrywa, nie dla niej wieszali baner ;)
A
Asia
24 czerwca 2014, 23:26
wiem wiem... ale mówię o tej kobiecie która stała zaraz obok Ojca Św juz jak zabrali tą dziewczynkę...
K
K:)
24 czerwca 2014, 19:44
Osoby konsekrowane i Kapłani oraz wszyscy powinni uczyc sie od Papieza Franciszka.
M
Me.
25 czerwca 2014, 13:59
hmm... my świeccy też :-) (od siebie najpierw wymagajcie)