Program wizyty papieża w Fogliano Redipuglia

Modlitwą o godz. 9.15 i złożeniem wieńca na grobie austriackich żołnierzy w Fogliano Redipuglia w północnych Włoszech papież Franciszek rozpocznie 13 września kilkugodzinną wizytę na terenach, przez które przebiegała jedna z linii tzw. frontu nad Soczą podczas I wojny światowej. Informuje o tym program papieskiej wizyty ogłoszony w Watykanie.

Kolejnym punktem trzygodzinnej wizyty papieża będzie odwiedzenie miejsca pamięci żołnierzy włoskich - Sacrario di Redipuglia. O godz. 10.00 w koncelebrze z biskupami z wielu krajów Franciszek przewodniczyć będzie Mszy św. w intencji ofiar wojen światowych oraz wojen toczących się na całym świecie. Biskupi otrzymają od papieża małe lampki oliwne, które zapalą podczas Mszy św. sprawowanych w swoich diecezjach za poległych w I wojnie światowej.

Msza św. zakończy się modlitwą za ofiary wszystkich wojen. Około godz. 12.00 papież uda się w drogę powrotną do Rzymu z międzynarodowego lotniska w pobliskim Ronchi dei Legionari.

Na prostym żołnierskim cmentarzu oddalonym 30 km od Triestu pochowanych jest 14550 żołnierzy austro-węgierskich, którzy zginęli w okresie od maja 1915 do października 1917 r. w walkach nad Soczą.

Zidentyfikowanych zostało jedynie 2500 z nich, wszyscy pozostali zostali pochowani w trzech zbiorowych mogiłach.

O niespełna kilometr od tego miejsca oddalony jest największy w Europie pomnik ofiar wojny. Pomnik, zbudowany w 1938 r. na rozkaz Benito Mussoliniego, odwiedzają każdego roku tysiące osób. Na cmentarzu żołnierzy włoskich Sacrario di Redipuglia, na terenie którego papież Franciszek odprawi 13 września Mszę św., pochowano doczesne szczątki 100 tys. poległych. Został zaprojektowany na 22 tarasach, prowadzących na wzgórze, o które toczono walki podczas pierwszej wojny światowej.

W regionie Soczy, po przystąpieniu Włoch do wojny w 1915 r., wojska austro-węgierskie i włoskie stoczyły 12 bitew, w których setki tysięcy żołnierzy poniosło śmierć lub zostało ciężko rannych.

Papież już przed kilkoma tygodniami zapowiadał, że pragnie się pomodlić za poległych we wszystkich wojnach, także za członków jego własnej rodziny. Historyk z Wenecji Lorenzo Cadeddu wyjaśnił, że mówiąc to Franciszek miał na myśli członków swojej rodziny, którzy polegli w bitwach w Dolomitach i nad Soczą. Cadeddu powołał się przy tym na rejestr poległych, nad którym sprawuje pieczę. W rejestrze znajduje się nazwisko Vittorio Bergoglio, stryjecznego dziadka papieża, poległego 29 listopada 1915 r. na Col di Lana w walkach z Austriakami. W dwa lata później , 18 czerwca 1917 r., na Monte Ortigara zginął Giulio Bergoglio, drugi ze stryjecznych dziadków papieża Franciszka.