Sześciu kardynałów. Czy wśród nich jest przyszły papież?
Zdaniem włoskiego watykanisty, Sandro Magistra patrząc na aktualną scenę można oczekiwać, że na ewentualnym konklawe kardynałowie dokonają wyboru spośród sześciu kandydatów. Jednym z nich jest współzałożyciel Wspólnoty Sant’Egidio – arcybiskup Bolonii, 64-letni Matteo Maria Zuppi.
Magister przypomina, że na poprzednim konklawe wiele głosów zyskali obecny prefekt Kongregacji ds. Biskupców, Kanadyjczyk 75-letni kard. Marc Ouellet oraz 74-letni arcybiskup Wiednia, kard. Christoph Schönborn. Obydwaj należą do swoistej „arystokracji kardynałów”, na których być może padło by wiele głosów purpuratów „z peryferii”, mianowanych w ostatnich latach przez papieża Franciszka.
Innym kandydatem jest liczący także 74 lata pochodzący z Gwinei kard. Robert Sarah, od 2014 roku prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, pierwszy kandydat pochodzący z czarnej Afryki, doskonale znający zagrożenia reżimu komunistycznego, autor poczytnych książek, wydawanych w wielu językach. Znany jest jako obrońca tradycji Kościoła.
Włoski watykanista nie pomija najbliższego współpracownika Ojca Świętego, 64 –letniego sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej, kard. Pietro Parolina. Jego zdaniem dla wielu elektorów byłby to kandydat łączący doświadczenie pracy kurialnej z wyzwaniami duszpasterskimi. Chociaż, zdaniem Magistra poparcie dla tej kandydatury od co najmniej roku słabnie.
Rośnie natomiast poparcie dla nowo mianowanego prefekta Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów, Filipińczyka, 62 letniego kard. Antonio Tagle, bliskiego sercu papieża Franciszka, który odgrywał istotną rolę na synodach biskupów o rodzinie a także o młodzieży. Chociaż jego stosunkowo młody wiek i perspektywa długiego pontyfikatu mogą nie dla wszystkich być przesłanką do dokonania takiego wyboru.
Na ostatnim miejscu Sandro Magister wymienia arcybiskupa Bolonii, 64-letniego Matteo Marię Zuppiego, włączonego w tym roku do Kolegium Kardynalskiego. Przypomina, że należy on do współzałożycieli Wspólnoty Sant’Egidio, odgrywającej coraz poważnieją rolę za pontyfikatu papieża Franciszka.
Była też ona zaangażowana w szereg działań humanitarnych i pokojowych. Potrafiła się dostosować do linii ostatnich pontyfikatów. Ponadto metropolita Bolonii ma też pewne szanse na mianowanie (we Włoszech to papież dokonuje nominacji) przewodniczącym episkopatu. Z uwagi na rolę Wspólnoty Sant’Egidio w dzisiejszym Kościele nie można wykluczyć, że to właśnie on zdaniem włoskiego watykanisty zostanie kolejnym Biskupem Rzymu, który przybierze na dodatek imię Idzi (Egidio).
Skomentuj artykuł