To najlepszy prezent, jaki Franciszek mógł otrzymać na urodziny
Z okazji przypadających w niedzielę 17 grudnia 81. urodzin papieża Franciszka, uczniowie szkoły gastronomiczno-hotelarskiej "Tor Carbone" na południu Rzymu przygotowali u siebie obiad dla ponad czterdziestu osób potrzebujących, wskazanych m.in. przez diecezję.
Inicjatywa była, jak to określono, "symbolicznym prezentem" dla jubilata, stanowiła bowiem konkretną odpowiedź na jego apele o zajęcie się potrzebującymi.
Przeczytaj również: Papież przeprosił ubogich za chrześcijan
W menu znalazły się zapiekanka z chleba z sałatą, anchois, czarne oliwki i topiony ser owczy "pecorino", pierożki cappelli nadziewane mozzarellą i suszonymi pomidorami, smażone brokuły oraz ryby. Jednym z dań było typowe rzymskie spaghetti z czosnkiem i oliwą "ajo e ojo".
Jak powiedziała dyrektorka szkoły Cristina Tonelli, młodzi kucharze udowodnili, iż wiedzą już, że solidarność jest odruchem, który ubogaca obie strony, obdarowujących i obdarowywanych, oni bowiem też otrzymali coś niewymiernego od swoich gości.
Skomentuj artykuł