Suwałki: Bierzmowanie w areszcie śledczym
- Praktycznie każdy mężczyzna lubi wyzwania, a bierzmowanie jest pewnego rodzaju wejściem w survival wiary, gdyż zobowiązuje nas do mężnego opowiedzenia się za Jezusem Chrystusem – powiedział bp Dariusz Zalewski w kaplicy aresztu śledczego w Suwałkach, gdzie sześciu osadzonych przyjęło sakrament bierzmowania.
Bp Zalewski, który był szafarzem sakramentu, podkreślił w homilii, że trzeba mieć dużą odwagę, aby przystąpić do bierzmowania, szczególnie gdy odbywa się ono w takim miejscu jak zakład karny, ponieważ w oczach innych więźniów może zostać odebrane to jako pewna słabość. Zachęcił wszystkich do wybierania w codzienności choćby maleńkiego dobra, ponieważ ono chroni człowieka przed popełnianiem życiowych błędów, których konsekwencją mogą stać się więzienne kraty.
- Dziękuję, że Ksiądz Biskup do nas przyjechał i swoją obecnością mówi do zgromadzonych tutaj mężczyzn, że Kościół w nich wierzy, a Bóg nigdy z nich nie zrezygnował – takimi słowami zwrócił się do bp. Zalewskiego kapelan aresztu śledczego w Suwałkach ks. Szymon Wysocki.
- Przygotowanie do bierzmowania w takim miejscu jak więzienie jest bardzo proste i polega głownie na indywidualnych rozmowach, katechezach i życiu sakramentalnym – dodał kapelan.
W ramach podziękowania więźniowie przekazali księdzu biskupowi książkę „Za siódmą bramą jest wolność” oraz różaniec, prosząc tym samym o modlitwę w ich intencji. Na koniec uroczystości ksiądz biskup wręczył każdemu krzyż i obrazek, które mają przypominać o tym wyjątkowym dniu i otrzymaniu mocy Ducha Świętego.
Źródło: KAI / tk
Skomentuj artykuł