Bp Pierskała do młodych: najważniejsze jest spotkanie
(fot. youtube.com)
KAI / ml
"Najważniejsze jest spotkanie, bo dobre spotkanie rodzi radość, spełnienie, otwiera na doświadczenie wartości gościa i gospodarza" - powiedział bp Rudolf Pierskała podczas Mszy św. w parafii pw. św. Karola Boromeusza w Opolu.
W czasie Światowych Dni Młodzieży zamieszkali w niej pielgrzymi z Włoch.
Opolski biskup pomocniczy przywitał gości z Włoch w Opolu, które w czasie Dni w Diecezjach przyjęło nazwę Nazaret. "Nasza diecezja będzie przez kolejne dni waszym domem. Nazaret to dom Jezusa, Maryi i Józefa. To dom Świętej Rodziny. W domu najważniejsze jest spotkanie domowników z gośćmi. Na spotkanie z wami przygotowywaliśmy się od dłuższego czasu. Byliście przez nas oczekiwani. Jak to dobrze, że już do nas przyjechaliście. Witamy w domu!" - podkreślił.
Kaznodzieja przypomniał, że nie wystarczy mieć pięknie urządzonego mieszkania, ale dom w pełnym tego słowa znaczeniu tworzą kochający się ludzie. "Wtedy taki dom staje się obrazem dobroci i pokoju, gościnnym miejscem dla każdego przybysza. Gdzie miłość wzajemna i dobroć, tam znajdziesz dom Boga żywego… Dlatego mówimy: «gość w dom - Bóg w dom»" - dodał.
Bp Pierskała nawiązał do czytania z ostatniej niedzieli, które opowiadało o tym, że Bóg przyszedł w gościnę do Abrahama. "On tu jest! Razem z wami w tajemnicy świętych obcowania przybyli też Maryja i Józef, którzy tworzyli dom w Nazarecie. Dziękuję wam za to, że chcieliście się u nas zatrzymać, że nie pominęliście naszego miasta, naszych domów, naszego Nazaretu" - wskazał.
"Witam was w parafii pw. św. Karola Boromeusza" - powiedział proboszcz ks. Zbigniew Bienkiewicz. "Tego świętego przedstawiać wam nie trzeba. To wasz wielki rodak. Przybywacie z jego ziemi i ojczyzny" - zaznaczył.
Ksiądz proboszcz podkreślił też, że Nazaret to dom, gdzie Słowo stało się Ciałem, gdzie Jezus wzrastał i dojrzewał do podjęcia misji. "Tu jest teraz nasz Nazaret, gdzie my mamy dojrzewać i wzrastać. Kościół jest taką wspaniałą wspólnotą, że wszędzie jest nasz dom. Czujcie się jak u siebie w domu" - zachęcał.
Delegat grupy - Davide Ronzoni z Massenzatico-Gavassa przyznał, że trudno mu odpowiedzieć, jaki jest główny powód przyjazdu na Światowe Dni Młodzieży, ale z pewnością jest to wspaniała możliwość pogłębienia i umocnienia swojej wiary. "Wybraliśmy autokar, a nie samolot, bo chcieliśmy, aby to była długa podróż. Trwała bardzo długo, bo aż 18 godzin ze względu na różne trudności. Jestem bardzo poruszony waszym przywitaniem. Sam biskup pomógł wypakować nasze walizki" - wyznał.
Diecezja opolska w czasie Światowych Dni Młodzieży przyjmuje nazwę Nazaret i będzie w sobotę 23 lipca uroczyście przeżywać tajemnicę Zwiastowania na Górze św. Anny. 4100 pielgrzymów z 22 krajów zamieszkało w 100 parafiach, w tym największe grupy z Francji, Włoch, Niemiec, Czech, Brazylii, Libanu, Argentyny, Meksyku, Bahrajnu, Indii, Peru i Ekwadoru.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł