Syria: gdzie jest zaginiony misjonarz?
Wciąż nie są znane losy włoskiego misjonarza zaginionego w Syrii. Wiadomości na jego temat nie mają władze kościelne, w tym Towarzystwo Jezusowe, do którego należy ks. Paolo Dall’Oglio, ani założona przezeń wspólnota monastyczna Mar Musa. Za zaginionego jezuitę modlił się wczoraj Papież Franciszek podczas Mszy ze współbraćmi zakonnymi. Pewne nadzieje daje jednak włoska dyplomacja, która uruchomiła swoje kanały informacyjne, formalne i nieformalne. Jak stwierdziła minister spraw zagranicznych Emma Bonino, wieści na temat ks. Dall’Oglio mogą nadejść być może jeszcze dziś.
Sprawa możliwego uprowadzenia włoskiego misjonarza przywołała pamięć o dwóch prawosławnych biskupach porwanych w Syrii jeszcze w kwietniu. Również o nich nie ma żadnej wieści, choć początkowo krążyły pogłoski o możliwym okupie bądź bezwarunkowym zwolnieniu zakładników. Obecnie gasną nadzieje, by obaj hierarchowie kiedykolwiek odnaleźli się żywi. Zdaniem bp. Giuseppe Nazzaro, byłego wikariusza apostolskiego Aleppo, gdzie rezydowali arcybiskupi Yuhanna Ibrahim i Boulos Yazigi, obaj najprawdopodobniej nie żyją. "Chrześcijanie są już w Syrii zdziesiątkowani i to nie tyle z tego powodu, że ich wypędzają muzułmanie, lecz dlatego, że Zachód napuścił ludzi przeciwko sobie" - dodał katolicki hierarcha.
Skomentuj artykuł