Syria: kapłan z Aleppo zaniepokojony wzrostem wśród młodych muzułmanów fundamentalizmu

(fot. shutterstock.com)
KAI / sz

Aleppo powoli powraca do normalnego życia. Przez cztery lata ta gospodarcza stolica Syrii była podzielona na dwie części. Jedna znajdowała się pod kontrolą sił rządowych, w drugiej panowali rebelianci, a potem islamiści.

"Wyzwolenie i zjednoczenie miasta było dla nas cudem, jasnym znakiem łaski Zmartwychwstałego Pana" - wspomina o. Ibrahim Alsabagh, proboszcz franciszkańskiej parafii w Aleppo. Jego zdaniem największe zniszczenia dokonały się jednak w ludzkim sercu, zwłaszcza w najmłodszych pokoleniach. Dzieci są bardzo agresywne, a wielu mieszkańców nasiąkło islamistyczną ideologią rebeliantów.

"To oczywiste, że wśród zranień wyniesionych z wojny, jest też obecność w wielu sercach i w wielu rodzinach ideologii fundamentalistycznych. To nie zniknęło wraz z zakończeniem walk. Nadal jest to obecne i bardzo nas to niepokoi" - przyznał syryjski franciszkanin. Zwrócił uwagę, że zwierzchnicy chrześcijańscy i muzułmańscy zastanawiają się więc, jak wychowywać te dzieci, by oczyścić je z fundamentalizmu.

DEON.PL POLECA

"Jest to bardzo wielkie wyzwanie dla naszego społeczeństwa. Dotyczy to głównie dzieci, ale nie tylko. Z islamskim fundamentalizmem spotykamy się również w rodzinach. Podjęliśmy już wiele inicjatyw na rzecz pojednania i dialogu. I próbujemy wciąż na nowo, codziennie, by skłonić mieszkańców Aleppo do myślenia o dobru wspólnym, o solidarności. Robimy wszystko, co w naszej mocy, ale to wyzwanie nadal pozostaje" - powiedział Radiu Watykańskiemu o. Alsabagh.

Jednocześnie zaznaczył, że powrót do normalnego życia okazuje się dość trudny, bo wprawdzie jest już prąd i woda, ale są problemy ze znalezieniem pracy. "Na odbudowę zniszczonej gospodarki będzie trzeba jeszcze poczekać" - przyznał proboszcz z Aleppo.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Syria: kapłan z Aleppo zaniepokojony wzrostem wśród młodych muzułmanów fundamentalizmu
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.