Trwają aresztowania chińskich protestantów
Już od sześciu tygodni trwają aresztowania chrześcijan w Pekinie. Wczoraj spotkało to kolejnych 13 wyznawców Chrystusa ze wspólnoty katakumbowej Shouwang.
Wierni chcieli zorganizować niedzielne nabożeństwo pod gołym niebem. Służby bezpieczeństwa systematycznie uniemożliwiają zawiązanie się zgromadzenia. Policja egzekwuje prewencyjne areszty domowe, obowiązujące co weekend, by zatrzymać w domach liderów i zwykłych członków protestanckiej wspólnoty. Liczy ona już kilka tysięcy praktykujących i jest jedną z większych w stolicy Chin. Wspólnota Shouwang jest też pierwszą, która publicznie upomniała się o prawo do wolności wyznania. Komunistyczne władze odpowiedziały na to zaostrzeniem sankcji wobec wyznawców Chrystusa. Wielu z nich straciło pracę i mieszkania.
Skomentuj artykuł