Trzej Królowie w nietypowy sposób odwiedzili dzieci z Ośrodka Opiekuńczo-Leczniczego w Częstochowie
Trzej Królowie w nietypowy sposób odwiedzili wczoraj dzieci i młodzież w Ośrodku Opiekuńczo-Leczniczym im. św. Michała Archanioła w Częstochowie. Dokonali tego za pomocą podnośnika wozu strażackiego. Placówka prowadzona jest przez Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia.
Z powodu obostrzeń sanitarnych Trzej Królowie nie mogli wejść do budynku. Z pomocą przyszli strażacy. Mędrcom ze Wschodu przewodził w tej akcji ubrany w królewskie szaty bp Andrzej Przybylski, biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej.
– Wszyscy się cieszymy, bo zajaśniała światłość ludziom zalęknionym, smutnym i chorym. Pan Jezus po to przychodzi jako dziecko, żeby przynieść nam wszystkim nadzieję i radość – powiedział duchowny.
– Trzej Królowie też musieli pokonać mnóstwo przeszkód, by dojść do stajenki w Betlejem. W związku z tym to święto dla nas jest potwierdzeniem tego, że jeśli mamy w sobie Boga, możemy pokonać wszystkie przeszkody i bariery, bo taka jest moc, która płynie od Dzieciątka Jezus – dodał biskup.
Organizatorami niezwykłego spotkania dzieci z Trzema Królami były Szkolne Koło Caritas z Zespołu Szkół Samochodowych w Częstochowie, Centralna Szkoła Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie oraz Komenda Miejska Policji w Częstochowie.
– Z powodu koronawirusa dzieci nie mogą wychodzić, więc my przyszliśmy do nich. Duchowo pielgrzymujemy z parafii św. Barbary, bo jesteśmy na jej terenie. Skróciliśmy trasę tegorocznego orszaku, ale mimo to chcemy pokazać i przekazać radość z Objawienia Pańskiego, również dla podtrzymania tradycji – podkreślił Rafał Matuszewski, katecheta z Zespołu Szkół Samochodowych.
Reportaż filmowy z tego nietypowego Orszaku Trzech Króli przygotowała Niedziela TV. Można go zobaczyć na stronie internetowej.
Skomentuj artykuł