Trzy wskazówki papieża Leona XIV na chwile zniechęcenia i zmartwienia
Znużenie życiem, zniechęcenie, smutek, poczucie, że nasza wartość zależy od tego, co myślą o nas inni, a może przekonanie, że jesteśmy nikomu niepotrzebni, bezużyteczni? Na te wszystkie stany ducha papież Leon XIV ma kilka mądrych rad.
Zrób to, gdy codzienność staje się zbyt uciążliwa i skomplikowana
"W dzisiejszych czasach, bardzo rozpowszechnioną chorobą jest znużenie życiem: rzeczywistość wydaje nam się zbyt skomplikowana, uciążliwa, trudno stawić jej czoła. Wówczas tracimy energię, zasypiamy, łudząc się, że po przebudzeniu wszystko będzie inaczej. Ale rzeczywistości trzeba stawić czoła, a razem z Jezusem możemy tego dokonać. Niekiedy też czujemy się zablokowani przez osądy tych, którzy roszczą sobie prawo do przypisywania innym etykietki" - mówił papież Leon XIV w cyklu katechez o nadziei.
"W życiu są chwile rozczarowania i zniechęcenia, jest też doświadczenie śmierci. Uczmy się od tej kobiety [chorej na krwotok], od tego ojca [który chciał uzdrowienia dla córeczki]: idźmy do Jezusa: On nas może uzdrowić, może dać nam nowe życie. Jezus jest naszą nadzieją!"
Zrób to, gdy nie masz już siły walczyć i dopada cię rezygnacja
"Chciałbym w szczególności zaprosić was do zastanowienia się nad sytuacjami, w których czujemy się „zablokowani” i zamknięci w ślepym zaułku. Czasami bowiem, wydaje nam się, że nie ma sensu dalej żyć nadzieją; stajemy się zrezygnowani i nie mamy już ochoty walczyć. Sytuacja ta została opisana w Ewangeliach za pomocą obrazu paraliżu" - mówił papież.
"Prośmy Pana o dar zrozumienia, gdzie nasze życie się zablokowało. Spróbujmy dopuścić do głosu nasze pragnienie uzdrowienia. I módlmy się też za tych wszystkich, którzy czują się sparaliżowani, którzy nie widzą drogi wyjścia. Prośmy, abyśmy powrócili do zamieszkiwania w Sercu Chrystusa, które jest prawdziwym domem miłosierdzia!" - podpowiada nam papież. "Zachęcam was, abyście przedstawili Sercu Chrystusa to, co w was najbardziej bolesne i kruche, te miejsca waszego życia, w których czujecie się unieruchomieni i zablokowani. Ufnie prośmy Pana, aby wysłuchał naszego wołania i nas uzdrowił!"
Zrób to, gdy nie umiesz już odnaleźć sensu życia
"Czasami mamy wrażenie, że nie potrafimy odnaleźć sensu naszego życia: czujemy się bezużyteczni, nieodpowiedni, zupełnie jak robotnicy czekający na rynku, aż ktoś ich zatrudni. Ale niekiedy czas mija, życie toczy się dalej, a my nie czujemy się dowartościowani czy też docenieni. Być może nie dotarliśmy na czas, inni pojawili się przed nami, albo troski zatrzymały nas gdzie indziej." - mówił papież, komentując przypowieść o robotnikach w winnicy.
"A jednak, nawet gdy wydaje nam się, że niewiele możemy zrobić w życiu, zawsze warto. Zawsze istnieje możliwość znalezienia sensu, ponieważ Bóg miłuje nasze życie. Jezus nie tworzy klasyfikacji, ale temu, kto otworzy przed Nim swoje serce, daje całego siebie" - zachęca papież. "Nie zniechęcajmy się! Nawet w mrocznych chwilach życia, kiedy czas mija, nie dając nam odpowiedzi, jakich szukamy, prośmy Pana, aby wyszedł ponownie i dotarł do nas tam, gdzie na Niego czekamy. Pan jest hojny i przyjdzie niebawem!"
Źródło: vatican.va, cykl katechez o nadziei
oprac. mł
Skomentuj artykuł