Ulemowie ogłosili "ekskomunikę" ISIS
Ulemowie, czyli muzułmańscy znawcy prawa i teologii, z Azji Środkowej, zgromadzeni na pierwszym w historii tego rodzaju spotkaniu w stolicy Kirgizji - Biszkeku, potępili okrucieństwa, popełniane przez ekstremistów z tzw. Państwa Islamskiego. Spotkanie to było jednym z serii przedsięwzięć, podejmowanych przez władze tego regionu w ramach walki z narastającym oddziaływaniem Państwa Islamskiego.
Uczestnicy narady, która odbyła się 11 marca, wyrazili zaniepokojenie z powodu rosnącej liczby młodych ludzi, którzy postanawiają wstąpić w szeregi Państwa Islamskiego, aby walczyć w Syrii, Iraku lub Afganistanie.
- Wiemy, że istnieją siły zewnętrzne, zainteresowane destabilizacją Azji Środkowej. Dlatego postanowiliśmy zjednoczyć wysiłki na rzecz zachowania pokoju i stabilności w naszym regionie - oświadczył w czasie spotkania dyrektor kirgiskiego zespołu specjalistów "Religia, Prawo i Polityka" Kadyr Malikow. Dodał, że celem tej narady jest również chronienie wartości islamskich.
Podobnie jak uczynił to niespełna miesiąc wcześniej wielki imam uniwersytetu al-Azhar w Kairze Ahmed at-Tajeb, również ulemowie z Azji Środkowej podkreślili pilną konieczność gruntowej reformy szkolnictwa religijnego wśród muzułmanów, aby powstrzymać szerzenie się ekstremizmu islamskiego.
- Prawdziwy islam zawsze był przeciwny skrajnościom i zabijaniu niewinnych ludzi. Musimy wyjaśnić istotę prawdziwego islamu nowym pokoleniom - stwierdził muzułmański teolog z Kazachstanu Rustam Saujen. Z kolei mufti Uzbekistanu Abdulaziz Hadżdżi Mansurow zaproponował wykorzystanie "społecznych środków przekazu i internetu do rozpowszechniania prawdziwego znaczenia nauk islamskich".
W końcowej deklaracji uczestnicy spotkania wezwali do lepszej współpracy między przedstawicielami religijnymi a organami rządowymi tak, aby można było wzmóc wspólną walkę z ekstremizmem.
W kilka tygodni po spotkaniu w Biszkeku Państwowa Komisja Bezpieczeństwa Narodowego Kirgizji zapowiedziała umieszczenie Państwa Islamskiego w wykazie organizacji terrorystycznych i zakazanie ich działalności. Wcześniej, 22 marca policja kirgiska zatrzymała na lotnisku w mieście Osz (na południu kraju) trzech młodych ludzi z Tadżykistanu, którzy przez Stambuł zamierzali dołączyć do milicji islamskiej walczącej w Syrii. Wraz z nimi w drogę wybierało się też kilkoro dzieci.
Szereg krajów Azji Środkowej wyraziło zaniepokojenie zjawiskiem rekrutowania spośród swych obywateli młodych muzułmanów do wojny prowadzonej przez Państwo Islamskie z państwami zachodnimi i ewentualnym przenikaniem terrorystów na swe terytoria. Wzmogły też ochronę miejsc najbardziej narażonych na takie zagrożenia, np. granicę z Afganistanem i powołały do obrony granic setki rezerwistów.
Skomentuj artykuł