W katedrze Notre-Dame ponownie zabiły dzwony

Fot. depositphotos.com
Krzysztof Bronk / vaticannews.va / tk

W katedrze Notre-Dame ponownie zabiły dzwony, po raz pierwszy od pożaru w 2019 r. Ogień dotarł wówczas do północnej wieży świątyni, która musiała zostać odrestaurowana. 7 grudnia wieczorem paryska katedra ponownie zostanie oddana do użytku wiernych.

W północnej wieży katedry Notre-Dame znajduje się osiem dzwonów. Po pożarze trzeba je było zdemontować, oczyścić i odrestaurować. Na miejsce powróciły już we wrześniu tego roku. Wczoraj odbyły się testy poszczególnych dzwonów, a dziś tuż przed godz. 10:30 zabiły wszystkie razem.

- To nie było jeszcze idealne, ale dopracujemy wszystko do perfekcji - zapewnił cytowany przez AFP Alexandre Gougeon, kierownik projektu ponownej instalacji dzwonów. - To piękny, ważny i symboliczny krok - oświadczył z kolei Philippe Jost, odpowiedzialny za remont katedry po pożarze.

Największy dzwon katedry Notre-Dame waży ponad cztery tony i nosi imię Gabriel, najmniejszy waży ok. 800 kg i upamiętnia zmarłego w 2007 r. kard. Lustigera. Tak jak on nosi imię Jean-Marie.

Źródło: Krzysztof Bronk / vaticannews.va / tk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

W katedrze Notre-Dame ponownie zabiły dzwony
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.