W Łodzi wydarzył się cud? Z obrazu Matki Bożej popłynęły łzy

Na obrazie Matki Bożej w łódzkiej archikatedrze miały pojawić się łzy (fot. depositphotos.com / Instagram.com)
onet.pl / lodz.tvp.pl / tk

W bazylice archikatedralnej pw. św. Stanisława Kostki w Łodzi doszło do niecodziennego zdarzenia. Ze znajdującego się tam obrazu Matki Bożej miały popłynąć łzy. Sytuacja miała miejsce 13 grudnia, lecz jak dotąd łódzka kuria nie skomentowała sprawy.

  • 13 grudnia 2024 roku w łódzkiej bazylice zauważono łzy na obrazie Matki Bożej, co wywołało duże zainteresowanie wiernych.
  • Wierni licznie odwiedzali świątynię, podczas gdy łódzka kuria odmówiła komentarza, a ksiądz Sławomir Kostrzewa zinterpretował zdarzenie jako wezwanie do nawrócenia.
  • Płaczące wizerunki Matki Bożej są znane na całym świecie, symbolizując smutek i wezwanie do refleksji, co potwierdza ponad 200 udokumentowanych przypadków.

Łzy z obrazu Matki Bożej w Łodzi

Wieść o łzach, które pojawiły się pod prawym okiem Maryi, zaczęła rozprzestrzeniać się tuż przed Bożym narodzeniem.

Jak podaje łódzka TVP, "jeden z kapłanów, który był na miejscu, dotknął obrazu i stwierdził, że w oku jest wilgotna kropla".

– Córce wyskoczył post o łzach z obrazu na Facebooku. Ja jestem z parafii z innej części miasta, ale szukałam prezentów tu niedaleko, w Galerii Łódzkiej, to czemu nie zajrzeć i się nie pomodlić za dobre święta – powiedziała z kolei Onetowi jedna z mieszkanek Łodzi.

Rzecznik archidiecezji łódzkiej ks. Paweł Kłys pytany o to niecodzienne zdarzenie odparł, że "kuria nie komentuje sprawy".

Co oznaczają łzy Maryi? Ksiądz odpowiada

W internecie nie zabrakło jednak licznych komentarzy na temat rzekomych łez Maryi, a ksiądz Sławomir Kostrzewa z kościoła pw. Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych w Swarzędzu wypowiedział się nawet na ten temat w homilii.

– 13 grudnia 2024 r. z oczu Maryi na obrazie Matki Boskiej Częstochowskiej w Bazylice archikatedralnej pw. św. Stanisława Kostki w Łodzi popłynęły łzy. Wielu ludzi zastanawiało się, co może oznaczać ten znak. Odpowiedź jest prosta: Kiedy słowa Matki nie są w stanie wzruszyć serc zatwardziałych dzieci, muszą przemówić Jej łzy. W ten sposób po raz kolejny Niebo wzywa ludzi do nawrócenia i pokuty za grzechy – stwierdził kapłan.

Udokumentowane łzy Matki Bożej

Łzy Maryi mają dla katolików wyjątkową symbolikę, często interpretowaną jako wyraz jej smutku nad losem narodów, państw lub całego świata. Zjawisko płaczących wizerunków Matki Boskiej odnotowano na całym globie i dotyczy ono zarówno obrazów, jak i figur.

Dotychczas opisano ponad 200 takich przypadków, m.in. obraz Matki Boskiej Częstochowskiej w katedrze w Lublinie, a także wizerunki z Niżankowic na Ukrainie, Maasmechelen w Belgii, Syrakuz na Sycylii, Akita w Japonii czy Naju w Korei.

Źródło: onet.pl / lodz.tvp.pl / tk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

W Łodzi wydarzył się cud? Z obrazu Matki Bożej popłynęły łzy
Komentarze (7)
HB
~Henryk Bertoni
4 stycznia 2025, 12:44
13 grudnia. Nawet Matka Boska płacze.
PG
~Piotr G.
5 stycznia 2025, 20:50
Przecież to nie Matka Boska, tylko obraz.
FK
~Franek Kominiarz
3 stycznia 2025, 16:12
Ciemnota ludu - gwarancją cudu...
RC
~Roman Czytelnik
3 stycznia 2025, 09:55
Dobrze ze Kuria nie skomentowała sprawy. Skoro Kuria nie wie, dlaczego mialabykomentować?
AS
~A Szczawiński
2 stycznia 2025, 23:10
Kuria nie komentuje. Może głupio jej byłoby przyznać przed towarzyszami protestantami, że XXI wiek, a kuria dopuszcza do cudu! I to Maryjnego!
N.
~normalny .
2 stycznia 2025, 17:48
Straszne bzdury. Może warto zauważyć, że każdy ksiądz i wierny ma telefon z mozliwością nagrywania, więc ja na takie średniowieczne bajki się nie nabiorę, ale wielu jest nawiwnych.
FF
~Filip Filip
3 stycznia 2025, 21:19
A pycha to pierwszy z grzechów głównych. Wiedzieć najlepiej to też jeden z objawów pychy. A ona podobno umiera kwadrans po śmierci...