W tej diecezji na religię chodzi 96 proc. uczniów. Wypisują się, gdy mają religię o 7.00 albo o 16.00
96,11 proc. uczniów chodzi na lekcje religii w szkołach diecezji tarnowskiej. To niewielki wzrost w porównaniu do poprzedniego roku o 0,26 proc. - poinformował Wydział Katechetyczny tarnowskiej kurii diecezjalnej. Spadek frekwencji odnotowano w liceach, technikach i szkołach branżowych II stopnia, a wzrost jest w przedszkolach, szkołach podstawowych i specjalnych.
- Zawsze można powiedzieć, że mogłoby być lepiej, ale nigdy nie będziemy mieć 100 proc. W szkołach nie mamy tylko uczniów wyznania rzymskokatolickiego, ale także innych. Skoro w szkołach podstawowych i przedszkolach rodzice w większości w tym roku zadeklarowali chęć uczestnictwa ich dziecka w dwóch godzinach lekcji religii, to możemy się cieszyć, że potrzeba edukacji religijnej w szkołach jest nadal widoczna u rodziców - mówi dyrektor Wydziału Katechetycznego Kurii Diecezjalnej w Tarnowie ks. dr Andrzej Jasnos.
Dlaczego wypisują się z religii?
Obojętność religijna, decyzja rodziców, wpływ rówieśników i praca zarobkowa są wśród powodów wypisywania się uczniów z zajęć religii, ale nie tylko. - W większości przypadków jest to związane z organizacją lekcji religii na pierwszych i ostatnich godzinach, czyli o 7.00, 15.00, 16.00 w siatce zajęciowej – dodaje ks. Jasnos.
W szkołach na terenie diecezji tarnowskiej religii uczy 1284 katechetów, większość to kapłani. Sióstr jest 140, a osób świeckich 340.
Z ankiet, jakie trafiły do Wydziału Katechetycznego wynika, że nie doszło do łączenia klas, według nowego rozporządzenia MEN. Dodajmy, że od wielu lat na terenie diecezji tarnowskiej były i są łączenia klas na lekcje religii i inne przedmioty np. WF czy plastyka w placówkach, do których uczęszcza bardzo mało dzieci.
KAI / mł
Skomentuj artykuł