Warszawa: VIII Marsz dla Życia i Rodziny

(fot. PAP/Adam Warżawa)
KAI / drr

Pod hasłem "Kierunek rodzina" 10 tys. osób przeszło ulicami Warszawy w VIII Marszu dla Życia i Rodziny. Podobne marsze odbywają się dziś w ponad 100 polskich miastach a ich organizatorzy chcieli zwrócić uwagę na zapaść demograficzną, w jakiej znalazła się Polska. Warszawiacy solidaryzowali się też z uczestnikami protestu, który w tym czasie odbywał się w Paryżu przeciwko przyjętej przez francuski parlament ustawie prawa do adopcji dzieci przez "małżeństwa" tej samej płci.

W Warszawie marsz wyruszył przy dźwiękach tradycyjnej muzyki szkockiej wygrywanej przez dudziarzy z orkiestry Pipes and Drums. Na transparentach niesiono hasła: "Rodzina receptą na kryzys", "Największym skarbem są mama i tata" czy "Nie oddawajcie rodziny walkowerem. Kibicuj rodzinie".

Rzeczniczka marszu Anna Borkowska-Kniołek podkreśliła, że jego uczestnicy chcą zwrócić uwagę opinii publicznej na fakt, że "rodzina powinna cieszyć się mianem instytucji prestiżowej ze względu na zadania i funkcje, jakie pełni". "Decydentów zaś chcemy zachęcać do wdrażania rozwiązań promujących rodzinę" - mówiła.

DEON.PL POLECA

Uczestnicy marszów - rodziny z małymi dziećmi - zachęcali innych do decydowania się na liczne potomstwo. W związku z tym marszowi towarzyszyły postulaty wprowadzenia prawa, które ułatwi rodzinom podjęcie takich decyzji. Zbierano podpisy pod społecznym projektem ustawy o bonach wychowawczych. Świadczenie byłoby przyznawane przez dwa lata bez względu na to, czy osoba je otrzymująca wcześniej pracowała czy nie, lub jaki miała rodzaj umowy o pracę. Podczas marszu zbierano także głosy poparcia pod Europejską Inicjatywą Obywatelską "Jeden z nas".

Podczas Marszu w Warszawie odczytano także oświadczenie, w którym jego uczestnicy wyrazili swoją solidarność z uczestnikami protestu, który w tym czasie odbywał się w Paryżu i wielu innych miastach Francji przeciwko przyjętej przez francuski parlament ustawie prawa do adopcji dzieci przez "małżeństwa" tej samej płci.

Marsz dla Życia i Rodziny jest też świętem rodzin dlatego w Ogrodzie Saskim, gdzie się zakończył przygotowano liczne niespodzianki dla dzieci: mnóstwo balonów, gigantyczne bańki mydlane oraz pokazy skaczących szczudlarzy.

Uczestnikami marszów są przede wszystkim młode rodziny z dziećmi, ale włączają się w nie różnego rodzaju ruchy i stowarzyszenia, młodzież oraz osoby starsze. Imprezę - jak podkreślają jej koordynatorzy - wyróżnia jej afirmatywny charakter. Uczestniczący w niej chcą przede wszystkim opowiedzieć się za wyznawanymi przez siebie wartościami. W każdym marszu, w zależności od miasta, uczestniczy od kilkuset do nawet kilkunastu tysięcy osób.

W Warszawie przeszło w nim - według organizatorów i policji - ok. 10 tys. osób. W marszu wzięli udział m.in. członkowie Stowarzyszenia Rodzin Wielodzietnych oraz innych ruchów i stowarzyszeń katolickich. Byli też goście z zagranicy: Belgii, Brazylii, Estonii i Francji.

Marsze dla Życia i Rodziny, jakie zorganizowano w tych dniach w 107 miastach Polski koordynuje Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny - instytucja wspierająca inicjatywy lokalne promujące wartość życia i rodziny oraz wywierająca w tym zakresie wpływ na instytucje państwowe.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Warszawa: VIII Marsz dla Życia i Rodziny
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.