Westerplatte - niech to będzie miejsce pokoju
Tu cywilizacja śmierci zmierzyła się z cywilizacją życia - powiedział metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź 1 września na Westerplatte podczas obchodów 71. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Uroczystości z udziałem prezydenta Bronisława Komorowskiego, władz Gdańska i licznie zebranych mieszkańców rozpoczęła półgodzinna inscenizacją rekonstrukcji obrony placówki "Prom" w reżyserii Bogusława Wołoszańskiego
- Świt na Westerplatte i świt w Wieluniu wpisały się na stałe w holokaust II wojny światowej - mówił na Westerplatte abp Głódź. - Tu padły strzały, w Wieluniu w tym samym czasie padały bomby zrzucane przez absolwenta Liceum w Wieluniu, który znał dobrze topografię terenu - dodał.
Jak zaznaczył gdański metropolita "to są miejsca, które rozpoczęły dramat II wojny światowej". - Tu się rozpoczęło i tu się w dużej mierze kończyło. Przecież przyszedł moment kiedy w tym miejscu stanął wysłannik pokoju, Jan Paweł II - przypomniał.
"To tutaj cywilizacja śmierci zmierzyła się z cywilizacją życia" - podkreślił metropolita. Zaapelował, by Westerplatte "stało się miejscem pokoju". - To tutaj doszło do pojednania żołnierzy niemieckich - co prawda nie wszystkich - i naszych żołnierzy jeszcze żyjących weteranów, kombatantów, uczestników walk o Westerplatte - mówił abp Głódź. "Tych, którzy zginęli, a potem odeszli na wieczną wartę i tych co umarli po latach naturalną śmiercią, polecamy dziś o świcie tego historycznego poranka w 71. rocznicę Bożemu Miłosierdziu" - zakończył abp Głódź.
Skomentuj artykuł