"Wielki Post przeżywajmy w radości i nadziei"
Do przeżywania Wielkiego Postu w duchu chrześcijańskiej radości i nadziei zachęcał abp Edward Ozorowski podczas uroczystej liturgii rozpoczynającej Wielki Post w archikatedrze białostockiej.
"Okres Wielkiego Postu jest darem danym nam od Boga, abyśmy jako błądzący mogli wrócić na właściwą drogę i pójść nią dalej i wyżej; abyśmy jako grzeszący uzyskali odpuszczenie grzechów" - mówił metropolita białostocki.
Arcybiskup białostocki przypominał zebranym, że Bóg, który jest miłością pragnie, aby człowiek, który od Niego otrzymał życie, przeszedł przez ziemię i cieszył się pełnią życia w niebie. "Ponieważ Boża miłość jest miłosierna, to okres, który rozpoczynamy, jest czasem nadziei i radości. Dlatego mając dziś popiół na głowach, starajmy się żyć na co dzień według wskazań, które Chrystus nam pozostawił jako drogę do nieba" - podkreślał abp Ozorowski.
W homilii ks. prałat Henryk Żukowski zachęcał, aby okres Wielkiego Postu był czasem przeżywania obecności Chrystusa i współcierpienia z Nim w modlitwie, poście i miłosierdziu okazywanym drugiemu człowiekowi.
Wskazał na modlitwę jako na podstawę budowania relacji z Bogiem. Zachęcał zarówno do modlitwy indywidualnej, jak też do uczestnictwa w nabożeństwach wielkopostnych jakimi są Droga Krzyżowa i Gorzkie Żale. Prosił o odprawienie rekolekcji i przyjęcia sakramentu pokuty.
"Wyrzekanie się przyjemności, również tych dobrych - to drugi element dobrego przeżycia czterdziestodniowego postu" - mówił kaznodzieja, podkreślając konieczność nie tylko odmawiania sobie pokarmu, ale wskazując na potrzebę "poddania postowi wszystkich zmysłów".
Proboszcz parafii katedralnej podkreślił również znaczenie jałmużny, która jest wyrazem miłosierdzia okazanego bliźniemu, które przejawia się często nie w pomocy materialnej, ale w pomocy duchowej czy wsparciu moralnym.
Po homilii abp Ozorowski, wspólnota Archidiecezjalnego Wyższego Seminarium Duchownego, która jutro rozpoczyna wielkopostne rekolekcje oraz licznie zgromadzeni na Eucharystii wierni, przyjęli na głowy poświęcony popiół, jako znak pokuty i wkroczenia na drogę nawrócenia.
Skomentuj artykuł