Wspólna akcja katolików, ewangelików i prawosławnych
Ośrodki Kościołów katolickiego, prawosławnego i ewangelickiego wspierające osoby w potrzebie - Caritas, Eleos i Diakonia prowadzą wspólną akcję "Jałmużna Wielkopostna". Do papierowych skarbonek zbierane będą datki dla wymagających pomocy.
Konfrencję prasową dotyczącą akcji zorganizowano w Środę Popielcową, która rozpoczyna okres czterdziestodniowego przygotowania do największej chrześcijańskiej uroczystości - świąt Wielkiej Nocy. W Kościele katolickim to m.in. czas rekolekcji, nabożeństw pokutnych i spowiedzi. Wierni powinni też dawać jałmużnę.
Caritas chce rozdysponować w Kościele 700 tys. "Skarbonek Miłosierdzia" apelując, by w domach wrzucać do nich drobne datki - równowartość drobnych przyjemności, których każdy może sobie podczas postu odmówić. Dodatkowe 90 tys. skarbonek trafi do wiernych, jako dodatek do "Małego Gościa Niedzielnego". Datki będą zbierane również w kościołach i parafiach w Niedzielę Palmową - tydzień przed Wielkanocą i w Niedzielę Miłosierdzia - tydzień po niej.
Akcja skierowana jest głównie do młodzieży i dzieci, które zamiast czekolady, ulubionego napoju, czy batonika wrzucą w poście do skarbonek pieniądze na to przeznaczone. Nic nie stoi na przeszkodzie, by robili to również dorośli - przekonywali w środę przedstawiciele kościelnych ośrodków pomocy. Pieniądze przekazane do Caritas w parafiach i diecezjach będą przeznaczane na rzecz osób chorych i starszych.
W czwartek na konferencji prasowej w Warszawie wicedyrektor Caritas Polska o. Hubert Matusiewicz podkreślał, że cieszy go to, iż akcja organizowana jest po raz 17. jako wydarzenie ekumeniczne. Przypomniał, że papież Franciszek nakreślił jałmużnę, jako zauważenie drugiego człowieka, jak w przypowieści o bogaczu i Łazarzu. "To jest dostrzeżenie tego, że ten biedny jest także człowiekiem. Papież komentuje, że ta druga osoba jest darem" - mówił.
"Współcześnie możemy znaleźć wielu takich Łazarzy. Zmieniają się imiona, zmienia się szerokość geograficzna, zmieniają się kartki w kalendarzu, a takie historie się powtarzają" - przypomniał o. Matusiewicz. "Jałmużna to popatrzenie z miłością na kogoś drugiego, przyjście mu z pomocą" - dodał.
12 tys. "skarbonek diakonijnych" rozdysponuje Diakonia Kościoła Ewangelicko-augsburskiego - mówiła w środę dyrektor generalna Diakoni Kościoła Ewangelicko-augsburskiego Wanda Falk. "Wydaje się to niewiele, ale w naszej 72-tysięcznej społeczności oznacza to, że skarbonka będzie w prawie każdym domu" - tłumaczyła.
Dyrektor Diakonii Kościoła Ewangelicko-reformowanego Biruta Pachnik-Przewłocka powiedziała tłumaczyła, że w jej parafii w Niedzielę Palmową jest zbiórka tych napełnionych skarbonek i dzieci te pieniądze liczą, co daje też uciechę, ile też pieniędzy zostało zebranych".
"Diakonia otrzymuje te środki i z zebranych sum każdego roku obdarowywany jest ktoś inny. Ludzie się sami nie zgłaszają, proszą o to np. sąsiedzi, którzy widzą, że jest rodzina, która potrzebuje pomocy, również duchowni potrafią takie osoby znaleźć. Zawsze kilku rodzinom możemy pomóc" - wyjaśniła dyrektor Pachnik-Przewłocka.
Dyrektor Eleos Kościoła prawosławnego ks. Doroteusz Sawicki przekonywał, że skarbonki wypełniają się też dobrymi uczynkami czynionymi z miłości, a nie tylko samymi pieniędzmi. "Również wasza obecność - mówił do dziennikarzy - i to, że przekazujecie informację o tym ludziom wypełnia te skarbonki" - mówił. "Słyszę, jak szumią tu wasze dobre uczynki" - dodał potrząsając pudełkiem.
"Ja z ambony w mojej praskiej parafii trafię z przekazem może do 1000 osób. Dzięki wam będzie to tysiąckroć więcej" - podkreślał.
Na każdej skarbonce są informacje o każdej z organizacji - logo Caritas, Eleos i Diakonii. "Na prawosławnej skarbonce przypomniano cytat z Ewangelii św. Mateusza na sadzie ostatecznym Chrystus zwróci się do nas: +byłem głodny, a daliście mi jeść, byłem spragniony, a daliście mi pić, byłem przybyszem, a przyjęliście mnie+. Później są te, których gorzej się słucha - byłem głodny, a nie daliście mi jeść, byłem nagi, a nie przyodzialiście mnie. Idźcie w ogień wieczny przygotowany dla szatana i jego sług" - przypominał wymowę jałmużny i dobrych uczynków ks. Sawicki.
Oprócz 20 tys. skarbonek prawosławnych podczas Wielkiego Postu i Wielkanocy będą przekazywane świece wielkanocne - w kształcie jajka. Dochód ze świec przeznaczony będzie na wsparcie ośrodków pomocy społecznej.
Akcję Caritas można również wspomóc wysyłając charytatywny SMS z hasłem POMAGAM pod numer 72052 (koszt to 2,46 zł) lub dokonując wpłaty na konto Caritas Polska, z dopiskiem "Jałmużna Wielkopostna".
Jałmużna Wielkopostna prowadzona jest przez Caritas Polska od 1995 roku, a od 2000 roku ma ona wymiar ekumeniczny.
Skomentuj artykuł