"Wszyscy mamy się czuć odpowiedzialni za rodzinę"

"Wszyscy mamy się czuć odpowiedzialni za rodzinę"
(fot. shutterstock.com)
KAI / slo

Bez matki zamiera kultura i wrażliwość, bez ojca rodzina kuleje - mówił abp Józef Michalik w Sanktuarium Matki Bożej Królowej Rodzin w Jarosławiu.

W sobotę odbywała się tam Pielgrzymka Małżeństw i Rodzin z archidiecezji przemyskiej. Z prelekcją wystąpił również prof. Bogdan Chazan.

DEON.PL POLECA

- Życie ludzkie ma taką samą wartość i godność, niezależnie od tego, czy dziecko jest prawidłowo zbudowane, czy też jest obciążone jakąś wadą - zaznaczył lekarz.

Hierarcha podkreślił, że rodzinie potrzebny jest ojciec i matka, a wielką tęsknotą dzieci jest posiadanie obojga rodziców. - Ojciec i matka mają oddzielne funkcje, ale mają je realizować razem - mówił. Odniósł się w ten sposób do problemu rozwodów oraz wychowywania dzieci przez pary homoseksualne.

- Matka zawsze w historii była twórczynią życia, także życia duchowego, to matka tworzy człowieka, otwiera go na wartości. Często widzieliśmy i widzimy w historii, że matka była siłą narodu, papież to podkreślał nieustannie. Tak jest i dzisiaj, matka jest siłą wrażliwości, którą wyrabia w dziecku - powiedział abp Michalik.

- Matka musi być twórczynią człowieczeństwa w człowieku. Bez matki zamiera kultura, zamiera wrażliwość, trzeba matkom pomagać wytrwać - kontynuował.

Jak zaznaczył metropolita przemyski, to zadanie nie może być wypełniane wbrew ojcu, ani bez niego. - Bez ojca rodzina kuleje, bo ojciec daje oparcie, budzi w dziecku poczucie tożsamości, pomaga wytworzyć dalekosiężną perspektywę i pomaga w planowaniu całego życia. Nie zawsze, ale bardzo często zaburzenia w rodzinach mają podłoże w tym, że ojciec zostawił matkę i dzieci z ich problemami. Dziecko nawet do potwierdzenia tożsamości płciowej potrzebuje zaplecza ojcowskiego. To jest wielka godność i misja ojca - mówił.

Kaznodzieja przytoczył słowa św. Jana Pawła II, że nieobecność ojca powoduje zachwianie równowagi psychicznej i moralnej, a ojciec powinien potwierdzać wymagania moralne.

Wskazywał też na wielką rolę dziadków we wspieraniu w trudzie rodzicielstwa. Skrytykował natomiast postawę negowania przez społeczeństwo rodzin wielodzietnych. - Ty ją masz podtrzymywać, pomagać. To ogromnie ważne, żeby matka w trudnościach czuła zaplecze rodziny, sąsiedztwa, aby mogła podołać współczesnym wyzwaniom - mówił abp Michalik.

Stwierdził, że atak na rodzinę trwa i będzie trwał, ponieważ "ojcu kłamstwa zależy na rozbijaniu prawdy", jest to jednak atak podstępny i złożony, ponieważ zaprzecza podstawowemu prawu naturalnemu. Z tego względu, jak zaznaczył abp Michalik, Bóg "potrzebuje nas jako współpracowników ratowania porządku natury". - Wszyscy mamy się poczuć odpowiedzialni za rodzinę - podkreślił.

- Idąc za wskazaniem Pana Jezusa z dzisiejszej Ewangelii, rodzina chrześcijańska powinna być bardziej biblijna, bardziej słuchać Słowa Bożego i bardziej eucharystyczna, rozmodlona. To jest wskazanie dla nas wszystkich, to jest droga, która jest drogą twórczego rozwoju - zachęcał abp Michalik.

Przed Mszą św. została odmówiona modlitwa różańcowa połączona z ofiarowaniem Matce Bożej kwiatu róży - symbolu wdzięczności małżeństw jubilatów. Następnie z prelekcją wystąpił prof. Bogdan Chazan. Wykład poświęcony był tajemnicy początków ludzkiego życia. - Życie ludzkie ma taką samą wartość i godność, niezależnie od tego, czy dziecko jest prawidłowo zbudowane, czy też jest obciążone jakąś wadą, niezależnie od tego, jaką ma płeć i czy jest akceptowane przez rodziców - podkreślił.

Prelegent stwierdził, że obecnie masowo pozbawia się ludzi życia bez przewodu sądowego i adwokata. - Nie robi się tego w odniesieniu do ludzi w sile wieku, zdrowych, być może dlatego, że mogliby się zbuntować i zrobić krzywdę swoim sędziom i katom. Przezornie za cel wybrano ludzi bezbronnych, słabych, chorych lub bardzo małych, którzy sami nie potrafią się obronić i w których obronie niestety nieczęsto się występuje. To jest zawstydzające i przykre, bo na całym świecie trwa odbieranie złu znamion zła - powiedział.

Prof. Bogdan Chazan przed rokiem został zwolniony z funkcji dyrektora Szpitala Świętej Rodziny w Warszawie za to, że odmówił wykonania aborcji. Powołał się przy tym na klauzulę sumienia. Kilka dni temu Trybunał Konstytucyjny orzekł, że lekarz w takiej sytuacji nie ma obowiązku wskazywać placówki, która się takiego zabiegu podejmie. A to był główny zarzut wobec prof. Chazana.

W Sanktuarium Matki Bożej Królowej Rodzin w Jarosławiu znajduje się wierna kopia ikony Matki Bożej Śnieżnej "Salus Populi Romani" z Rzymu. 2 sierpnia 2014 r. wizerunek został koronowany koronami poświęconymi przez papieża Franciszka. Aktu tego dokonał abp Józef Michalik.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Wszyscy mamy się czuć odpowiedzialni za rodzinę"
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.