Wybory w USA: Kard. Burke opublikował "przewodnik wyborczy", w którym wzywa do modlitwy i postu
Kard. Raymond Burke, emerytowany prefekt Najwyższego Trybunału Sygnatury Apostolskiej opublikował na swojej stronie internetowej "przewodnik wyborczy" dla katolików przed nadchodzącymi wyborami w USA. Wzywa on wiernych do dostrzeżenia nawet "najmniejszego promyka nadziei", a ich głosy mogą przynieść zmiany dla wspólnego dobra.
Według kard. Burke'a kluczowe kwestie, które są ważne dla decyzji wyborczych katolików, dotyczą ochrony życia, rodziny i wolności religijnej. Są to podstawowe aspekty dobra wspólnego, które katolicy powinni brać pod uwagę podczas głosowania.
Kard. Raymond Burke: Módl się i pość za naród amerykański
"Niestety, katoliccy wyborcy są konfrontowani z sytuacją, w której dwie główne partie polityczne mają określony program, który jest sprzeczny z podstawowymi zasadami prawa moralnego" - napisał kard. Burke.
Podkreślił, że dla katolików pojawia się pytanie, w jaki sposób można pozostać wiernym prawu Bożemu, wypełniając swój obywatelski obowiązek jako wyborca.
W "przewodniku wyborczym" amerykański purpurat podaje pięć sugestii:
"Módl się i pość za naród amerykański, szczególnie o nawrócenie kultury z przemocy i śmierci na pokój i życie.
Odrzucać szkodliwe treści, zwłaszcza gdy są one anty-życiowe, anty-rodzinne, anty-religijne i niszczą rodziny, społeczności i naród.
Przeanalizujmy programy polityczne kandydatów. Jeśli kandydat chce przynajmniej ograniczyć zło, a nikt lepszy nie kandyduje, musimy poprzeć ograniczenie zła, ale nalegać na jego wyeliminowanie.
Widzieć nadzieję w kandydatach. Głosując na kandydata, katoliccy wyborcy muszą rozważyć, czy istnieje przynajmniej "promyk nadziei" na kształtowanie polityki zgodnie z prawem moralnym.
Zareaguj na nadzieję, głosując. Nawet jeśli istnieje tylko najmniejszy promyk nadziei, że głosowanie na konkretnego kandydata doprowadzi do poprawy, katolicy muszą odpowiedzieć na tę nadzieję i dać mu szansę. Tylko wtedy, gdy nie ma kandydata, który daje taką nadzieję, uzasadnione jest niegłosowanie" - napisał kard. Burke.
W wyborach 5 listopada wybrany zostanie prezydent USA, członkowie Izby Reprezentantów i jedna trzecia senatorów. 11 stanów wybierze gubernatora.
Źródło: KAI / pk
Skomentuj artykuł