Wyjątkowy mural z ks. Blachnickim na Podlasiu. Ma przypominać, że wierność ma sens
Wielki portret księdza Franciszka Blachnickiego od października wita przyjeżdżających do Domu Rekolekcyjnego w Bogdankach. Ksiądz Franciszek patrzy z niego z charakterystycznym spokojem i leciutkim uśmiechem. W tle - drobne przypomnienia o jego życiowych wyborach: wierności, miłości do ojczyzny, momencie nawrócenia.
Ten mural był marzeniem proboszcza, ks. Rafała Arciszewskiego. To właśnie zafascynowany Blachnickim wieloletni moderator diecezjalny Ruchu Światło-Życie, żyjący według wskazówek ks. Franciszka od lat postanowił połączyć dwie rzeczywistości i na elewacji ośrodka rekolekcyjnego, którego jest dyrektorem, umieścić portret ważnego dla siebie kapłana. Dla siebie - i dla młodych, którzy przyjeżdżają tu na rekolekcje, bo w domu rekolekcyjnym często goszczą młodzi z założonego przez ks. Blachnickiego Ruchu Światło-Życie.
Autorem muralu jest Arkadiusz Andrejkow, malarz zajmujący się street artem, twórca m.in. projektu "Cichy Memoriał", w którym na starych stodołach malował bohaterów starych rodzinnych fotografii, by przypomnieć o ich życiu.
Od ks. Blachnickiego można się uczyć, jak dawać serce, czas i zaangażowanie
- Ks. Franciszek uczył nas tej wrażliwości na młodego człowieka, na jego problemy, na jego potrzeby i takiego towarzyszenia. Myślę, że jeżeli będą księża i animatorzy, którzy będą dawali swoje serce, czas i zaangażowanie, to Ruch Światło-Życie będzie trwał - mówił ks. Arciszewski w wywiadzie dla TVP Białystok.
Mural odsłonięto w Narodowy Dzień Pamięci Duchownych Niezłomnych, czyli 19 października. W uroczystości wzięli udział abp. Józef Guzdek i przedstawiciele białostockiego duchowieństwa, przedstawiciele Instytutu Pamięci Narodowej, którego staraniem powstał mural, a także parlamentarzyści i przedstawiciele władz samorządowych i służb mundurowych. Obecne były także środowiska kombatanckie, oświatowe i kulturalne, a także licznie zgromadzona młodzież Ruchu Światło-Życie i rodziny jego rodzinnej gałęzi - Domowego Kościoła, lokalna wspólnota parafialna i mieszkańcy gminy Juchnowiec Kościelny. Odsłonięcie muralu uświetniła obecność asysty honorowej żołnierzy 18. Białostockiego Pułku Rozpoznawczego im. gen. bryg. Nikodema Sulika. Po odsłonięciu odmówiono modlitwę o beatyfikację ks. Franciszka Blachnickiego.
Ks. Blachnicki: wyjątkowy człowiek, który wciąż kształtuje Polaków
Symbolicznego odsłonięcia muralu dokonali: Krzysztof Sychowicz – dyrektor Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Białymstoku, abp Józef Guzdek, ks. kan. Piotr Augustynowicz – ekonom archidiecezji, ks. Rafał Arciszewski – proboszcz parafii w Tryczówce i dyrektor Domu Rekolekcyjnego w Bogdankach, ks. Paweł Żukowski – diecezjalny moderator Ruchu Światło-Życie, a także Joanna Wacewicz oraz Agnieszka i Jacek Karpiesiuk z Domowego Kościoła.
Ks. Franciszek Blachnicki był harcerzem, uczestnikiem wojny obronnej 1939 r., konspiratorem aresztowanym przez Niemców i więzionym m.in. w Auschwitz, Zabrzu i Katowicach. Nawrócił się w 1942 roku w celi śmierci; poruszony nagłym odkryciem wiary i Boga. Ocalał i został księdzem. Był prześladowany w PRL przede wszystkim dlatego, że był założycielem Ruchu Światło-Życie i Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. W ostatnich latach życia został zmuszony do emigracji i zmarł w niewyjaśnionych okolicznościach na skutek otrucia w roku 1987.
Dobry, odważny, mierzący się z wyzwaniami Sługa Boży
„To była jego dewiza życiowa, styl życia na długo przed tym, zanim został księdzem. Doszedł do tego, że bycie wielkim człowiekiem wymaga trzech rzeczy: bycia dobrym, bycia odważnym i starania się przy pokonywaniu przeszkód. I kiedy się naprawdę mocno analizuje jego życiorys i jego działania, to właśnie to widać: że był dobry, odważny i starał się pokonywać przeszkody” – przypominał w 2024 roku ks. Arciszewski.
Papież Franciszek 30 września 2015 r. podpisał dekret o heroiczności cnót ks. Blachnickiego, nadając mu tytuł Czcigodnego Sługi Bożego. Ks Blachnicki, obok bł. Jerzego Popiełuszki, należy do grona tzw. Duchownych Niezłomnych – świadków wiary i wolności w czasach systemu komunistycznego. Dzięki stworzonej przez niego metodzie oazowej i systemowi formacji Ruchu Światło-Życie, jego duchowe dziedzictwo do dziś kształtuje życie setek tysięcy ludzi w Polsce i poza jej granicami.
Źródło: archibial.pl / TVP3 Białystok / DEON.pl / mł
Skomentuj artykuł