Wykorzystajmy śląski etos dla służby Ewangelii
Wykorzystajmy nasz śląski etos, dziedzictwo przodków i prace poprzedników dla służby Ewangelii - zachęcał wiernych nowy metropolita katowicki abp Wiktor Skworc. W homilii wygłoszonej podczas swego ingresu do archikatedry Chrystusa Króla powiedział, że siłą napędzającą współczesne ideologie jest antychrześcijaństwo.
Wśród priorytetów swojej posługi na Śląsku nowy metropolita wymienił troskę o rodziny cierpiące duchową i materialną biedę, o zagubioną młodzież i przeżywających dotkliwą samotność emigrantów oraz ich bliskich.
Abp Skworc zwrócił też uwagę na niebezpieczeństwa duchowe, jakie zagrażają współczesnemu człowiekowi. Zaznaczył, że bestie opisane w Księdze Daniela przyjmują dziś różne postaci i szermują różnymi użytecznymi ideologiami. "Niekiedy można odnieść wrażenie, że napędzającą je siłą jest antychrześcijaństwo" - dodał.
- Niektórzy wołają, iż u bram Kościoła, a właściwie tysiącletniej chrześcijańskiej cywilizacji w Polsce, stają oto neobarbarzyńcy; podobni owym, opisanym przez Zbigniewa Herberta, krzykliwym siewcom nicości, od których wieje złowrogim chłodem - powiedział nowy metropolita katowicki.
Abp Skworc podkreślił jednocześnie, że obowiązkiem chrześcijanina jest odnoszenie się do wszystkich z miłością. - Do ludzi dobrej woli i do wszystkich mamy wychodzić z prawdą Chrystusowej Ewangelii i świadectwem chrześcijańskiego życia - zachęcił hierarcha.
Metropolita katowicki zaznaczył, że jednym ze znaków czasu jest potrzeba nowej ewangelizacji. - Pamiętajmy jednakże, żeby program nowej ewangelizacji rozpoczynać zawsze od siebie, bo tylko człowiek przemieniony przez Chrystusa może skutecznie przemieniać bliźnich - tłumaczył.
Abp Skworcza zwrócił uwagę, że teren jego nowej diecezji, bywał wielokrotnie dziejowo doświadczany, czego symbolem są m.in. krzyże koło kopalni Wujek.
"Śląsk, choć był różnie rozgrywany i rozrywany, pozostał zawsze wierny sobie - mówił nowy metropolita katowicki. - Nie szczędził dla polskiej macierzy nie tylko swego czarnego złota, ale też i swojej krwi. Nie skąpił potu i ofiarnej pracy, a nawet istnień ludzkich, okaleczanych i zwęglanych na kopalnianych ołtarzach aż dziś".
Abp Skworc zwrócił się do diecezjan: "proszę Was: wykorzystajmy nasz śląski etos, dziedzictwo przodków i pracę poprzedników dla służby Ewangelii z nadzieją, że Pan - czyniąc nas swoim narzędziem, sam da wzrost naszemu zasiewowi przez orędownictwo świętych i błogosławionych Kościoła Bożego: św. Jadwigi i św. Stanisława, św. Barbary i bł. Karoliny, a zwłaszcza Najświętszej Maryi Panny - piekarskiej i tarnowskiej".
Skomentuj artykuł